Chciał tylko przeprowadzić kaczuszki przez ulicę. Kaczka mu nie odpuściła
Mówią, że bycie dobrym człowiekiem się opłaca, choć wielu bez oczekiwania, że pomoc się “zwróci”, wyciąga rękę do innych osób i zwierząt w potrzebie. Jednak czasem przejawy altruizmu bywają niekorzystne dla jednostki, o czym przekonał się mężczyzna spieszący na ratunek kaczątkom. Ptasia mama nie zrozumiała intencji nieznajomego i finalnie akcja ratunkowa nie poszła zgodnie z jego planem.
Mężczyzna chciał pomóc rodzinie kaczek. Eskorta nie poszła zgodnie z planem
W świecie ludzi zwykło się przypisywać matkom wszystko, co najlepsze — począwszy od czułości, przez wyrozumiałość i cierpliwość, skończywszy na bezinteresownej miłości. Samice kaczek w roli matek nie ustępują ludzkim rodzicielkom, słynąc ze swojej opiekuńczości. W razie niebezpieczeństwa nie cofną się przed niczym, by stanąć w obronie swojego potomstwa, mierząc się ze znacznie groźniejszymi przeciwnikami. Jednak w starciu z nadjeżdżającymi samochodami czy niektórymi elementami infrastruktury miejskiej, np. studzienkami kanalizacji deszczowej pozostają bezradne. Jeżeli kaczątka wpadną do środka, nie będą w stanie samodzielnie wydostać się z pułapki. Wówczas zwierzęta mogą potrzebować naszej pomocy w bezpiecznym powrocie do zbiornika wodnego.
Empatyczną postawą wykazał się 33-letni Bryan Surguy, który usiłował skierować rodzinę kaczek na pobocze drogi. Założenie było proste: młode zwierzęta miały problem ze wskoczeniem na krawężnik, dlatego mężczyzna zamierzał jedynie je podsadzić i odejść w swoją stronę. Co mogło pójść nie tak?
Podróże śladami zwierząt: Mroczna strona turystycznych atrakcji ze słoniami Pożegnaliśmy kolejnego lubelskiego sokoła. Nie żyje Borowy, trwają poszukiwania ciałaKaczka stanęła w obronie potomstwa. Mężczyzna dał się pogryźć
Początkowo dorosła kaczka przyglądała się zaistniałej sytuacji z rezerwą, obserwując poczynania Bryana z krawężnika, jednak próba przeniesienia kaczątek na trawnik poważnie ją zaniepokoiła. Kaczka była szybsza od mrugnięcia powieką. Samica w sekundę wzbiła się w powietrze i leciała prosto na mężczyznę, wściekle trzepocząc skrzydłami.
Bryan odskoczył jak oparzony, zasłonił twarz rękoma i odczekał kilka sekund, licząc na to, że złość kaczki zelżeje. Gdy ta odleciała na bezpieczny dystans, po chwili uklęknął przy kaczątkach i umieścił połowę zwierząt na betonowym chodniku. Tym sposobem znów naraził się na atak ze strony rozdrażnionej samicy. Dopiero za trzecim podejściem Bryanowi udało się odprawić wszystkich członków kaczej rodziny w dalszą podróż. Podziobany, ale zadowolony wrócił do samochodu, skąd jego dziewczyna nagrywała zabawną akcję ratunkową.
Widzieliśmy je następnego dnia pływające razem w stawie - skwitowała partnerka mężczyzny.
Opiekuńcza jak kaczka. Samice wychowują nieraz po kilkanaście piskląt
Jakie są matki świata zwierząt? Pozytywne przykłady rodzicielstwa wśród ssaków, płazów, ptaków, gadów i ryb można mnożyć. Warto jednak wiedzieć, że kaczki doskonale sprawdzają się w roli zastępczych matek, wchodząc w układy z innymi samicami. Dzielą rodzicielskie obowiązki między innymi dorosłymi samicami, by pozwolić sobie na chwilę odpoczynku. Zdarza się, że niektóre kaczki, np. gągoły, opiekują się pisklętami innych gatunków, tworząc na wodzie swego rodzaju ptasie przedszkole.
Oczywiście istnieją różne strategie odchowania młodych i gdy obowiązki związane z opieką nad potomstwem przekraczają możliwości samicy, czasami biologiczni rodzice decydują się na podrzucenie młodych innym parom, składając jaja w cudzych gniazdach. Podobną motywację wykazują nie tylko wszystkie gatunki kaczek występujących w naszym kraju, ale przede wszystkim kukułki.
