Była pewna, że na wodzie unosi się kłoda. Przyjrzała się lepiej i bez zawahania ruszyła na pomoc

Dojrzała w wodzie dziwny obiekt

Dziewczynka mieszkająca w pobliżu stawu Coombs pewnego dnia zauważyła w wodzie obiekt, który na pierwszy rzut oka wyglądał jak dryfująca kłoda. Jednak kiedy przyjrzała się dokładniej, zdała sobie sprawę z tego, że to żywe zwierzę . Zaniepokojona dziewczynka natychmiast pobiegła do swojej mamy, prosząc ją o pomoc w uratowaniu cierpiącej istoty. Kobieta nie zastanawiała się długo. Natychmiast zabrała swój kajak i pospieszyła w stronę stawu.

Kobieta w ciągu kilku minut znalazła się tuż przy dryfującym zwierzaku. Widać było, że jest on już bardzo wycieńczony . Za pomocą wiosła delikatnie zepchnęła je na ląd.

Kobieta udała się na ratunek tonącemu zwierzęciu

Historia ta wydarzyła się w Australii. Dlatego kobieta nie zdziwiła się, że potrzebującym czworonogiem był wombat , gatunek, który naturalnie występuje na tym kontynencie. To niewielkie torbacze, które co prawda potrafią pływać, ale z reguły robią to tylko wtedy, kiedy nie mają innego wyboru. Dlatego zachowanie uratowanego osobnika było co najmniej niepokojące.

Kobieta niezwłocznie skontaktowała się z aktywistami z organizacji Wombat Rescue. Dwóch z nich w ciągu godziny pojawiło się pod wskazanym adresem, aby zabezpieczyć potrzebującego czworonoga.

Wombat ma szansę wrócić na wolność

Aktywiści z organizacji zajmującej się pomocą dla rannych i chorych wombatów zabrali uratowanego osobnika do siedziby jednostki. Zwierzak przez kilka tygodni odzyskiwał siły, borykając się między innymi z infekcją dróg oddechowych. Obecnie czuje się dużo lepiej.

Specjaliści wciąż nie mają pewności, czy uda mu się jeszcze zaznać życia na wolności . Jednak wiele wskazuje na to, że są na to spore szansę. Warto podkreślić, że nawet jeżeli wombat będzie wymagał ludzkiej opieki już do końca swoich dni, z całą pewnością w Wombat Rescue dostanie wszystko, czego będzie potrzebować.

Źródło: thedodo.com