Zaginiony pies czeka na komisariacie na swojego właściciela. Teraz myśli, że tam pracuje

Pies wygryzł policjantów z roboty

Pupil o kudłatym futerku szwendał się po okolicy, gdzie w zasięgu wzroku nie było żadnego człowieka. Aby zapewnić zwierzakowi bezpieczeństwo i opiekę pod nieobecność właściciela, funkcjonariusze przewieźli go na najbliższy posterunek.

Na miejscu ustalono, że sympatyczny piesek ma na imię Tate. Policjanci natychmiast wszczęli poszukiwania osoby, do której należy uroczy jegomość, a w tym czasie czworonóg zwiedzał komisariat i witał się z resztą pracowników. Na tym jednak się nie skończyło.

Podczas gdy policjanci wykonywali swoje obowiązki, piesek postanowił wyręczyć ich w witaniu gości. Tate stanął na tylnych łapach i delikatnie położył przednie na blacie. Najwyraźniej chciał mieć oko na wszystkie osoby wchodzące do budynku.

Chociaż większość zwierzaków byłaby zaniepokojona zniknięciem swoich opiekunów, Tate stanowił wyjątek. Pies w ogóle nie przejął się całą sytuacją. Zamiast wyć i rozpaczać z tęsknoty, postanowił udowodnić wszystkim, jaki jest odważny i przy okazji sprawdzić się w roli czworonożnego oficera.

Amerykański stróż prawa

Przez cały okres przebywania na komisariacie Tate pozostawał w pełni dyspozycyjny i gotowy przyjąć wszelkie zgłoszenia. Naturalnie wszyscy pracownicy momentalnie go pokochali.

Pomimo widocznej chęci Tate'a do przyłączenia się do amerykańskiej policji, w końcu nie dostał odznaki. To nie jedyna "zła" wiadomość.

- Pies został zwrócony właścicielowi - przyznał rzecznik policji z Chippewa Falls, dodając, wspaniale było go mieć za współpracownika.

Zwierzak wrócił do rodzinnego domu, spełniwszy marzenie o zostaniu czworonożnym funkcjonariuszem - chociaż przez jeden dzień! Do dziś nie wiadomo, czy człowiek zgubił psa czy pies człowieka, ale cała sprawa skończyła się dobrze.

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!

• Dlaczego koty kochają siedzieć w pudełkach? Rozwiązanie zagadki zaskakuje

• 18-letnia Weronika pogryziona przez watahę psów. Trwa zbiórka pieniędzy na leczenie

• Dorożkarze nie oszczędzają koni w upały. Konie znikają z krakowskiego rynku, ale nie z Morskiego Oka

Źródło: The dodo