Wyszła na spacer z niewidomym psem, do domu wróciła sama. Kamera zarejestrowała okrutne zachowanie opiekunki
W sieci udostępniono nagranie, na którym widać kobietę wyprowadzającą na spacer niewidomego psa. Przekonana, że nikt nie widzi, co robi, traktuje zwierzę w sposób, jakiego nie życzylibyśmy najgorszemu wrogowi. Historia zdezorientowanego starszego spaniela mocno chwyta za serce.
Nagranie, które zarejestrował miejski monitoring na jednej z ulic Argentyny, wywołało oburzenie wśród wielbicieli psów, czemu zupełnie nie ma się co dziwić. Adriano - ponieważ tak nazywa się sędziwi staruszek - został potraktowany przez ówczesną opiekunkę w przerażający sposób.
W trakcie spaceru porzuciła niewidomego psa i odeszła. Monitoring uchwycił to zdarzenie
Niewątpliwie żaden miłośnik zwierząt nie mógłby przejść obojętnie obok spaniela Adriano, który mimo sędziwego wieku i problemów zdrowotnych musiał przeżyć prawdziwe chwile grozy . Kobieta zabrała zwierzę na spacer, po czym upewniając się, że nikt jej nie widzi, przerzuciła pupila przez płot otaczający pobliską posesję.
Cocker spaniel niemal natychmiast pogodził się ze swoim losem - ani nie wył ani nie próbował zwrócić na siebie uwagi. Zwyczajnie nie ruszał się z miejsca, w którym zostawiła go kobieta . Jest zupełnie bezradny i wydaje się, jakby ktoś właśnie złamał jego serce na milion kawałków, pozbawiając go przy tym emocji.
Chociaż przerażony staruszek nie wydawał z siebie żadnych dźwięków i jedynie zwinął się w kłębek na ziemi, na szczęście został dostrzeżony przez ogrodzenie. Dzięki ludziom o dobrych sercach Adriano został zabezpieczony i przekazany pod opiekę argentyńskiego stowarzyszenia „Patita en casa”, gdzie zajęli się nim specjaliści.
Wiek i choroby nie dają przyzwolenia na takie traktowanie
To jednak nie koniec zaskakujących faktów dotyczących historii porzuconego cocker spaniela. Ludzie, którzy znaleźli Adriano, zauważyli, że przy jego obroży jest przyczepiona tajemnicza karteczka . Z jej treści wynika, że pies ma 14 lat, nie jest wykastrowany i od około trzech lat nie widzi. Kobieta, która bez skrupułów zostawiła go na cudzej posesji, zaznaczyła również, że jest bardzo grzeczny i nieagresywny, jednak powodu, dla którego zdecydowała się go tak potraktować, nie wyjawiła. Wszystko udokumentował miejski monitoring.
Co więcej, specjaliści zdiagnozowali go i odkryli, że dzięki sumiennemu leczeniu istnieje szansa na częściowe odzyskanie wzroku. Wiele wskazuje na to, że pogłębiająca się ślepota mogła być spowodowana nieprawidłową opieką i zaniedbaniem w przeszłości. Istnieje szansa, że już niedługo jego los odmieni się o 180 stopni. Obecnie czworonóg czeka na nowy dom, gdzie szczęśliwie spędzi jesień swojego życia.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl . Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta . Bądź z nami!
-
Rodzina niepokoi się guzem na brzuchu 13-letniej suczki. Ale to nie jedyne zmartwienie
-
Dlaczego kotu śmierdzi z pyszczka? 5 możliwych przyczyn nieświeżego oddechu
-
Niedźwiedzica zawstydziła niejedną influencerkę. Zrobiła sobie 400 selfie
źródło: wamiz.pl