Widziałeś tego chrząszcza? Lasy Państwowe ostrzegają, wygląda sympatycznie, ale absolutnie go nie dotykaj
Choć jest niewielkich rozmiarów, w sytuacjach stresowych może stanowić zagrożenie dla człowieka. Mowa o oleicy krówce. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że tego kilkucentymetrowego chrząszcza można spotkać na podwórku, w lesie, czy górskim szlaku. Dla własnego bezpieczeństwa lepiej omijać go szerokim łukiem, a tym bardziej nie drażnić.
Równowaga w przyrodzie musi być zachowana. Aby mniejsze okazy miały szansę bronić się przed tymi dużo większymi, Matka Natura wyposażyła je w unikatowe zdolności. Doskonałym tego przykładem jest chrząszcz zamieszkujący polskie lasy i podwórka. Czy żółta ciecz produkowana przez oleicę krówkę może zagrażać zdrowiu i życiu człowieka?
Lasy Państwowe ostrzegają przed oleicą krówką
Na stronie internetowej Lasów Państwowych pojawił się ważny komunikat, z którym powinien zapoznać się każdy, kto planuje odpoczynek na łonie natury. Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, jak groźny potrafi być niepozornie wyglądający chrząszcz. Oleica krówka to gatunek chrząszcza z rodziny majkowatych, który wytwarza silnie toksyczną substancję chemiczną służąca za mechanizm obronny.
W chwili gdy osobnik poczuje się zagrożony, wytwarza oleistą żółtą ciecz, która uchodzi za jedną z najbardziej trujących substancji w przyrodzie. Jego broń jest w stanie powalić nawet o wiele większego przeciwnika.
- Podczas sytuacji stresowych owad wydziela oleistą żółtą ciecz, zawierającą silnie trujący związek chemiczny - kantarydynę (zaliczaną do grupy terpenów), jedną z najsilniejszych toksyn występujących w przyrodzie - informują Lasy Państwowe.
Targi rzeczy dla zwierząt Meet my Buddies odbędą się już 20 i 21 maja w centrum Warszawy - musicie tam być!Czym jest niebezpieczna broń chrząszcza?
Związek chemiczny o nazwie kantarydyna jest wytwarzany przez oleicę krówkę, gdy ta czuje się zagrożona. Co ciekawe, w przeszłości wykorzystywano ją w medycynie, jako afrodyzjak oraz do produkcji trucizny. Dzięki swojemu składowi pobudza zakończenia nerwowe i błony śluzowe układu moczowo-płciowego.
Pomimo że w przypadku dorosłego, zdrowego człowieka dawka śmiertelna tej substancji to już 0,03 g, warto podkreślić, że oleica krówka nikogo nie zabije. Jeden osobnik wydziela śladowe ilości kantarydyny i nie jest w stanie wyprodukować jej aż tyle, by stanowiła zagrożenie dla życia człowieka, jednakże może wytworzyć wystarczająco, aby boleśnie podrażnić skórę, zwłaszcza gdy dostanie się w okolice nosa i oczu. Właściwości te wykorzystują inne owady, między innymi ogniczek grzebykoczułki lub gliczyca jednorożec. Pozyskują one trującą substancję z martwych osobników oleicy, aby samemu stać się toksycznym.
Występowanie trującego chrzaszcza
Oleica krówka to chrząszcz o czarnym, ciemnogranatowym lub niebieskoczarnym ubarwieniu. Jej rozmiary mogą osiągnąć nawet do 35 mm. Dorosłe okazy najczęściej spotyka się od początku kwietnia aż do czerwca. Owady te pasożytują na pszczołach, larwy gromadzą się na kwiatach, gdzie przyczepiają się do nich, aby na nich nóżkach dotrzeć do dogodnych im warunków bytowania w gniazdach.
Silnie trującego chrząszcza można spotkać na terenie całej Polski. Szczególnie upodobał sobie mocno nasłonecznione tereny, polany i łąki. W praktyce jednak spotyka się go dość rzadko.
źródło: twojezdrowie.rmf24.pl; lasy.gov.pl
