Umysł lubi płatać figle. Na nagraniu wcale nie znajduje się zwierzę, o jakim pomyśleliście
Na pozór zwyczajne nagranie przedstawiające czarnego zwierzaka, którego ktoś głaszcze, stało się hitem w mediach społecznościowych z bardzo zaskakującego powodu. Okazuje się, że na filmiku widoczny jest przedstawiciel zupełnie innego gatunku, niż się większości osób się wydaje. Sprawdź, czy jesteś w stanie rozwiązać tę, wydawać by się mogło, trywialną zagadkę. To nietypowa iluzja optyczna, która powstała przez zupełny przypadek.
Filmik przez przypadek stał się słynną iluzją optyczną
Większość iluzji optycznych oraz zagadek na spostrzegawczość jest tworzonych przez specjalistów, doskonale zdających sobie sprawę z tego, jak można oszukać ludzkie oko oraz umysł. Okazuje się jednak, że natura potrafi płatać ludzkim mózgom równie zaskakujące figle, co autorzy najsłynniejszych zagadek.
Dan Quintana opublikował na portalu X (dawniej Twitter) na pozór niczym niewyróżniający się filmik, przedstawiający czarne zwierzę, które jest głaskane. Nagranie opisał w następujący sposób:
Króliki kochają być głaskane po nosie.
Okazuje się jednak, ze to krótkie zdanie, to wyłącznie… prowokacja!
Królik okazał się nie być królikiem
Dlaczego nagranie zwyczajnego królika odbiło się ogromnym echem w mediach społecznościowych? Ponad 21 tys. internautów udostępniło je dalej, zachęcając znajomych do obejrzenia go. Fenomenem nagrania okazał się być fakt, że nie ma na nim żadnego królika.
Przyjemności wynikającej z głaskania przez człowieka oddaje się przedstawiciel zupełnie innego gatunku. Jesteś w stanie określić, co to za zwierzę? Przyjrzyj się dokładnie, a bardzo się zaskoczysz! Podpowiedź: stworzenie budzące ogromne emocje wśród internautów nie jest ssakiem.
Na kultowym filmiku widoczny jest ptak
Część osób komentujących zaskakujące nagranie uznała, że na filmie widoczna jest wrona . W pewnych momentach wyraźniej widoczny był dziób ptaka. Jednak ta odpowiedź okazała się nie być poprawna.
Na kultowym nagraniu, które krąży w sieci od kilku lat, a pomimo to wciąż nie traci na popularności, widoczny jest kruk wielkodzioby. Jak gołym okiem widać, przedstawiciele tego gatunku są w stanie całkowicie zaufać człowiekowi. Co więcej, z przyjemnością korzystają z profitów związanych z przyjaźnią międzygatunkową, wśród których jest między innymi głaskanie.
Źródło: twitter.com/dsquintana