Córka była w swoim pokoju, a zatroskana mama chciała sprawdzić, czy dziecko już śpi. Kiedy weszła do pokoju, zastała widok, którego nigdy by się nie spodziewała. Widok sprawił, że niemalże natychmiast chwyciła za telefon. Odkryciem, którego dokonała, podzieliła się w sieci. Wszystko nagrała. Pewna ciężarna kobieta martwiła się o to, w jaki sposób czworonóg przyjmie nowego członka rodziny, który lada moment miał pojawić się na świecie. To zupełnie zrozumiale. Przecież do tej pory to futrzany czworonóg był jej oczkiem w głowie, któremu poświęcała całą uwagę. Wystarczyło zaledwie kilka dni po powrocie ze szpitala, aby poznała odpowiedzieć na dręczące ją pytanie. Kiedy zobaczyła psa w łóżeczku córeczki, zamarła.
Mama pragnęła dowiedzieć się, czy jej małej córeczce udało się zasnąć. Kiedy weszła do pokoju, zobaczyła coś, czego nigdy nie mogłaby się spodziewać. Widok sprawił, że niemalże natychmiast chwyciła za telefon. Odkryciem, którego dokonała, podzieliła się w sieci. Wszystko nagrała. Pewna ciężarna kobiet martwiła się o to, w jaki sposób czworonóg przyjmie nowego członka rodziny, który lada moment miał pojawić się na świecie. To zupełnie zrozumiale. Przecież do tej pory to futrzany czworonóg był jej oczkiem w głowie, któremu poświęcała całą uwagę. Wystarczyło zaledwie kilka dni po powrocie ze szpitala, aby poznała odpowiedzieć na dręczące ją pytanie. Kiedy zobaczyła psa w łóżeczku córeczki, zamarła.
Mama postanowiła sprawdzić, czy jej córeczka na pewno śpi spokojnie, nie spodziewała się takiego widoku. Wiedziała, że koniecznie musi to nagrać, jej mąż nie uwierzyłby jej, że ta sytuacja naprawdę się przydarzyła. W łóżku córki znalazła kogoś, kogo nigdy by się tam nie spodziewała – ich psa. Kristin zawsze obawiała się tego, jak w stosunku do jej kilkuletniej córeczki będzie zachowywał się ich pies. Zwierzę zostało przygarnięte przez ich rodzinę i chociaż nigdy nie zachowywało się w jakkolwiek agresywny sposób, mama wciąż nie mogła się pozbyć obaw. Pies bywał czasami nieprzewidywalny, a jej dziecko było przecież takie delikatne.
Mężczyzna, który zabrał psy swojej córce dopuścił się karygodnego czynu. Za swoje zachowanie zmuszony będzie podnieść najwyższą karę. Aż trudno w to uwierzyć, ale bezduszny facet włożył je do pralki i włączył tryb wirowania. Bezbronne zwierzaki umierały w okrutnych katuszach. Niektórzy ludzie całkowicie pozbawieni są serca i rozumu. To, co zrobił pewien mężczyzna, nie powinno się wydarzyć. Według doniesień policji sam nie jest w stanie stwierdzić, dlaczego dopuścił się takiego czynu, ani co tak naprawdę nim kierowało. Jedno jest pewne, jego córka nigdy mu tego nie wybaczy. Niektóre osoby po prostu nie powinny mieć styczności ze zwierzętami.
Tata pod nieobecność córki miał pilnować jej chomika. Było to ukochane zwierzątko dziewczyny, więc opiekę nad nim powierzyła najbardziej zaufanej osobie, jaką zna. Pech chciał, że chomik uciekł. Ojciec wpadł w panikę i w tej sytuacji napisał do córki kilka słów. Wiadomości, które otrzymała sprawiły, że jej serce rozpadło jej się na kawałki. Ten tata za sprawą swojej szczerości i wielkiego serca został ulubieńcem internautów. Nikt by się nie spodziewał, że ucieczka chomika tak bardzo może poruszyć dorosłego, wysoko postawionego mężczyznę. Ta sytuacja pokazała, jakim człowiekiem jest naprawdę.
Pies, chociaż jest niewątpliwie najlepszym przyjacielem człowieka, niektórych osób może po prostu nie lubić. Musimy się z tym pogodzić, bo takie jest życie. Gorzej, kiedy zwierzę nie lubi naszego dziecka — wówczas zaczynamy się zazwyczaj martwić o maleństwo. Dlatego kiedy kobieta usłyszała szczekanie psa z pokoju, w którym spało jej niemowlę, wyskoczyła spod prysznica, by zobaczyć, co się dzieje. Odkrycie ją przeraziło. Papillon, łagodnie mówiąc, nie był największym fanem maleńkiej córeczki swoich właścicieli. Dobrze zdawali sobie z tego sprawę, ponieważ jego zachowanie jasno na to wskazywało, chociaż ciężko im było stwierdzić, dlaczego właściwie pies zachowuje się przy małej w taki sposób. Zwierze nieustannie szczekało i zdecydowanie było niezadowolone z przebywania przy małej Rachel.