Z porzuconej siatki wydobywał się pisk. Ktoś związał ją i porzucił na środku mostu
Szczeniak był szczelnie zawinięty w foliowy worek. Płakał, prosząc przechodniów o pomoc. Tylko jedna osoba się zatrzymała i zadzwoniła po wolontariuszy z lokalnej fundacji zajmującej się bezpańskimi zwierzętami. Gdy dotarli na miejsce byli w szoku. Zwierzę było przemarznięte i przemoczone. Mały piesek miał zaledwie miesiąc, jednak już doświadczył ogromnego cierpienia ze strony ludzi.
Szczeniak został porzucony w foliowej siatce
Mimo apeli organizacji, fundacji, weterynarzy i miłośników zwierząt wiele osób wciąż nie ma świadomości, że istnieje wiele instytucji, które mogą zaopiekować się niechcianym pupilem w fachowy sposób, nie narażając go na cierpienie.
Zwierzak porzucony na moście pokryty był kleszczami i pchłami. Był również bardzo głodny. Wolontariusze od razu napoili go odrobiną mleka i zaczęli ogrzewać własnym ciałem. Jeden z nich postanowił zabrać go do domu, by przed wizytą u weterynarza przynajmniej pozbyć się kleszczy i wyczesać część pcheł przy pomocy specjalnego grzebienia.
Szczeniak posłusznie poddawał się wszystkim zabiegom pielęgnacyjnym mężczyzny. Wydawał się zadowolony z tego, że w końcu ktoś się nim zainteresował i zaopiekował. Mimo tego, co go spotkało, nie bał się ludzi.
Szczeniak pozostał w domu wolontariusza
Mężczyzna postanowił zaopiekować się uratowanym przez siebie maluchem. Na szczęście piesek był już na tyle duży, by przyjmować stałe pokarmy. Oznacza to, że miał już około 6 tygodni.
Psy w tym wieku są względnie samodzielne, jednak pozostają pod opieką matki, by nauczyć się zasad funkcjonowania z ludźmi, jak i innymi psami. Suczka poprzez zabawę pokazuje mu granice, których nie powinien przekraczać. Sądząc po grubości łap, szczeniak prawdopodobnie wyrośnie na psa średniej wielkości w typie beagle. Mężczyzna stwierdził, że tak rezolutny i posłuszny szczeniak nie zasługuje na to, by trafić do schroniska.
Zobacz wideo:
Gołąb przeleciał ponad 12 tys. kilometrów. Chcą go zabić, ponieważ mógł być nosicielem
Kocie łapki pełne tajemnic. Wiedziałeś, że mruczki pocą się stopami?
Źródła: youtube.com