Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Aktualności > Szarpał małego kotka, rzucał nim o ziemię. Policjanci przechwycili drastyczne nagranie
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 31.03.2021 02:00

Szarpał małego kotka, rzucał nim o ziemię. Policjanci przechwycili drastyczne nagranie

Kot kopie
unsplash/PAÏMA BEAUTE

W piątek, 26 marca br. grudziądzka policja przyjęła zgłoszenie przypadku znęcania się nad zwierzętami. Świadek złego traktowania pupila zaalarmował funkcjonariuszy i wskazał dokładny adres, pod którym w dalszym ciągu mógł rozgrywać się dramat stworzenia. 

Szarpał i rzucał żywym zwierzęciem

Przyjmujący zgłoszenie stróż prawa nie tracił czasu i natychmiast wysłał na miejsce policyjny patrol celem potwierdzenia popełnienia przestępstwa. Na miejscu funkcjonariusze zastali 28-letniego mężczyznę, który rzekomo dopuścił się barbarzyńskiego traktowania czworonoga.

Jak ustalono w trakcie dochodzenia, mieszkaniec Grudziądza z premedytacją znęcał się nad malutkim kotkiem. Na wysokości ulicy Kalinkowej rzucał w niego kamieniami, szarpał i unosił w powietrze na smyczy. Prawdziwość opisanych zdarzeń została potwierdzona dzięki materiałowi wideo, który został wykonany przez mieszkankę jednego z wieżowców na osiedlu Kopernika. 

Co jest jeszcze bardziej szokujące w sprawie, na nagraniu widać, że bezpośrednim świadkiem zdarzenia było kilkuletnie dziecko. Spacerował tuż obok dręczonego kotka ze swoim psem. 

DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD MATERIAŁEM WIDEO:

Reakcja świadków i interwencji służb uratowała kotu życie

Jak czytamy w policyjnym komunikacie, 28-latek został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Zarzuty przedstawiono mu już następnego dnia. 

Podejrzany mężczyzna usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzęciem. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Ponadto prokurator wobec mężczyzny zastosował dozór policyjny, poręczenie majątkowe oraz zakaz posiadania zwierząt.

Dzięki właściwej postawie i szybkiej reakcji świadka, policjantom udało się zapobiec dalszemu cierpieniu zwierzęcia. Maltretowany kotek został poddany badaniom w Centrum Opieki nad Zwierzętami w Grudziądzu, jednak całe szczęście nie odniósł poważnych obrażeń. Wkrótce później trafił z powrotem do swoich właściwych opiekunów.