Swiatzwierzat.pl

youtube/Animal Aid Unlimited, India

Suczka błagała, by ktoś uratował jej dziecko. Członkowie grupy ratunkowej stanęli na wysokości zadania

24 Marca 2022

Autor tekstu:

Ewa Matysiak

Organizacja prozwierzęca Animal Aid Unlimited otrzymała zgłoszenie dotyczące rannego szczeniaka leżącego na poboczu drogi. Zwierzę nie było samo - towarzyszyła mu zrozpaczona psia matka, której przeciągłe wycie przypominało lament. Poruszający serce widok został udokumentowany na filmie.

Emocjonalna scena rozegrała się na ulicach Indii. Przybyli na miejsce członkowie grupy ratunkowej dostrzegli, że suczka desperacko próbuje zwrócić uwagę przechodniów. Błagała, aby ktokolwiek udzielił pomocy jej obolałemu maleństwu.

Suczka płakała wraz ze swoim dzieckiem

Wolontariusze zbliżyli się do rannego szczenięcia, chcąc ocenić jego obrażenia. Musieli przy tym zachować najwyższą ostrożność. Suczka nie znała ich intencji i obawiała się, że mogą skrzywdzić jej potomstwo.

- Mama szczekała i wołała o pomoc. Maluch nie wyglądał najlepiej – nie mógł się ruszać, a oprócz tego piszczał z bólu. Ten widok dosłownie łamał serce – zrelacjonowali ratownicy.

Po pewnym czasie wolontariuszom udało się zdobyć zaufanie psiej mamy. Wówczas szczeniak został przeniesiony do samochodu, a następnie zawieziony do lecznicy dla zwierząt.

Po przybyciu do szpitala opiekunowie natychmiast udzielili zwierzakowi pomocy. Maluch miał dwie głębokie rany na swoim ciele. Ocena pochodzenia obrażeń nie była możliwa do zdiagnozowania, jednak jedno było pewne - doskwierający ból uniemożliwiał szczenięciu chodzenie.

Ranny szczeniak dzielnie zniósł leczenie

Na opublikowanym w sieci nagraniu możemy obserwować proces leczenia zwierzęcia. W pierwszej kolejności oczyszczono rany na jego ciele, po czym dokładnie je zabandażowano. Po wszystkim szczeniak otrzymał odpowiednie leki.

Członkowie organizacji zadbali o to, by ich nowy pacjent wypoczął i zregenerował siły. Wszyscy w schronisku otoczyli go opieką, traktowali z wyjątkową delikatnością i ciepłem, a także nadali nowe imię - Toggle.

Pomimo ciągłego bólu szczeniaczek podjął próbę stanięcia na cztery łapy. Dzięki niezwykłej determinacji szybko odzyskał mobilność.

- Bardzo go pokochaliśmy, ale wiedzieliśmy, że jest ktoś kto bardzo za nim tęskni oraz za nim czeka. Mieliśmy oczywiście na myśli jego mamę - dodają aktywiści. Po zakończonym leczeniu i rehabilitacji Toggle wrócił do swojej mamy i reszty rodzeństwa. Wolontariusze zaznaczają, że gdy tylko psia rodzinka podrośnie i stanie się samodzielna, ich mama zostanie poddana sterylizacji. W ten sposób pragną zapobiec dalszemu rozmnażaniu się bezdomnych zwierząt w Indiach.

Zobacz nagranie:

Źródło: kochamyzwierzaki.pl

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected].  Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta.  Bądź z nami!

Tagi:

Podobne artykuły

Pozostałe

Targi rzeczy dla zwierząt Meet my Buddies odbędą się już 20 i 21 maja w centrum Warszawy - musicie tam być!
Czytaj więcej >

Pozostałe

Ta zagadka doprowadza każdego do szaleństwa. Mało kto potrafi znaleźć kota na półce z książkami
Czytaj więcej >

Pozostałe

Alarm w Warszawie, dziecko i pies poparzone tajemniczą substancją. "Na wszelki wypadek niczego nie dotykajcie"
Czytaj więcej >

Pozostałe

Za zamkniętymi drzwiami dopuścił się okropnego czynu, wszystko nagrał. "Nie tylko pies był ofiarą"
Czytaj więcej >

Pozostałe

Zamiast gadżetów na komunię poprosił o wyjątkowy prezent. Piękny gest chłopca wzruszył tysiące osób
Czytaj więcej >

Pozostałe

Adam Zagalski nie żyje, wolontariusz i twórca bloga "Podróż na cztery łapy". Zginął w wypadku
Czytaj więcej >
Ewa Matysiak

Wydawczyni i redaktorka prowadząca w SwiatZwierzat.pl. Absolwentka Japonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. W trakcie rocznego wyjazdu stypendialnego prowadziła badania nad relacją człowiek-pies oraz roli domowych pupili w japońskiej kulturze. W życiu prywatnym niestrudzona podróżniczka poszukująca szczęścia w licznych pasjach.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: [email protected]

Chcesz się ze mną skontaktować?

Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: [email protected]

Więcej z kategorii Pozostałe

Pozostałe

Kamila Sabatowska

Potrafisz znaleźć rybę na obrazku? Ta zagadka wcale nie jest taka łatwa
Czytaj więcej >
Pozostałe

Kamila Sabatowska

Najdziwniejsze przepisy dot. zwierząt. Gdzie psu nie wolno śmierdzieć, a gdzie koty muszą nosić dzwonki?
Czytaj więcej >
Pozostałe

Klaudia Piechocka

Czujesz się, jakbyś był obserwowany? Nie trać czujności w lesie, okryte puchem maluchy bawią się w chowanego
Czytaj więcej >
Pozostałe

Kamila Sabatowska

Biedronka poszła na całość. Absolutna nowość na półkach, twoje zwierzęta ci podziękują
Czytaj więcej >
Pozostałe

Ewa Matysiak

Wstrząsający widok w ważnym punkcie miasta. Zakrwawieni ludzie na tackach i pod folią, o co chodzi?
Czytaj więcej >
Pozostałe

Ewa Matysiak

Taką krzywdę może wyrządzić spuszczanie psa ze smyczy. Dla sarny było za późno, "Niebawem miała urodzić"
Czytaj więcej >
Pozostałe

Kamila Sabatowska

Potrafisz znaleźć rybę na obrazku? Ta zagadka wcale nie jest taka łatwa
Czytaj więcej >
Pozostałe

Kamila Sabatowska

Najdziwniejsze przepisy dot. zwierząt. Gdzie psu nie wolno śmierdzieć, a gdzie koty muszą nosić dzwonki?
Czytaj więcej >
Pozostałe

Klaudia Piechocka

Czujesz się, jakbyś był obserwowany? Nie trać czujności w lesie, okryte puchem maluchy bawią się w chowanego
Czytaj więcej >
Pozostałe

Kamila Sabatowska

Biedronka poszła na całość. Absolutna nowość na półkach, twoje zwierzęta ci podziękują
Czytaj więcej >
Pozostałe

Ewa Matysiak

Wstrząsający widok w ważnym punkcie miasta. Zakrwawieni ludzie na tackach i pod folią, o co chodzi?
Czytaj więcej >
Pozostałe

Ewa Matysiak

Taką krzywdę może wyrządzić spuszczanie psa ze smyczy. Dla sarny było za późno, "Niebawem miała urodzić"
Czytaj więcej >