Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Pozostałe > Straż pożarna na placu św. Piotra w Watykanie. Nie do wiary, co wspięło się na kolumnadę
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 15.02.2022 01:00

Straż pożarna na placu św. Piotra w Watykanie. Nie do wiary, co wspięło się na kolumnadę

Straż pożarna
twitter/HannahBrockhaus

Turyści odwiedzający Watykan wpadli w popłoch na widok stworzenia uwięzionego na szczycie kilkumetrowej kolumnady otaczającej plac świętego Piotra. Zwierzę nie mogło zejść samodzielnie i w każdej chwili mogło spaść. Na miejsce zadysponowano straż pożarną. We wtorkowe popołudnie oczy wszystkich osób przebywających w Stolicy Apostolskiej utkwione były w jednym punkcie. Turyści tłumnie zadzierali głowy i spoglądali w górę. Na szczycie kolumnady zaprojektowanej przez XVII-wiecznego rzeźbiarza Gian Lorenzo Berniniego znajdowało się wystraszone zwierzątko.

Kot utknął na szczycie kolumnady

Ratownicy otrzymali zgłoszenie dotyczące niewielkich rozmiarów stworzenia znajdującego się na wysokiej kolumnie. Przyczyną zamieszania okazał się być kot, który wspiął się na samą górę portyku. Jako, że zwierzę znajdowało się na wysokości ponad 15 metrów, świadkowie zdarzenia nie byli w stanie udzielić mu pomocy. Konieczne było wezwanie straży pożarnej wyposażonej w podnośnik.

Na miejscu zebrało się kilkudziesięciu ludzi, bacznie obserwujących zmagania strażaków z wystraszonym mruczkiem. Wśród nich znajdowała się dziennikarka Catholic News Agency oraz telewizji EWTN, Hannah Brockhaus. Kobieta wyjaśniła, że zwierzę początkowo przesiadywało w rogu, lecz z czasem rzuciło się do ucieczki wzdłuż kolumnady.

Relacja z placu świętego Piotra wywołała poruszenie wśród setek internautów, śledzących losy kota uwięzionego na wysokości. Wszyscy trzymali kciuki, by ratownikom udało się uratować stworzenie, które niestety nie chciało współpracować.

Mruczek opuścił Watykan

Naoczny świadek zdradził dziennikarce, że niecałą godzinę po rozpoczęciu akcji ratunkowej kot ponownie wymknął się strażakom, aby następnie zeskoczyć na ziemię. Watykański personel bezpieczeństwa ustalił, że zwierzak wyszedł z całej sytuacji bez szwanku.

Dalsze losy zwierzaka nie są znane, jednak kobieta pracująca w pobliskim sklepie z artykułami religijnymi i pamiątkami spekuluje, że wszędobylski kociak zostanie oddany pod opiekę kochającej rodziny. Z jej relacji wynika, że pracownicy nie tylko sprawdzili, czy nie odniósł żadnych obrażeń, ale po wszystkim zabrali go do samochodu.

Ciekawostką jest, że regulamin obowiązujący od ponad 40 lat w Watykanie zabrania mieszkańcom należących do niego kamieniec trzymania w domu psów i kotów. W styczniu 2021 roku włoskie stowarzyszenie ochrony zwierząt ENPA zaadresowało list do papieża Franciszka, apelując o wprowadzenie zmian w przepisie dotyczącym opieki nad czworonogami. Aktywiści nie doczekali się odpowiedzi.

Źródło: twitter/HannahBrockhaus

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami