Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Pozostałe > Rodzina uratowała kota porzuconego w worku. „Był kompletnie przerażony"
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 10.11.2021 01:00

Rodzina uratowała kota porzuconego w worku. „Był kompletnie przerażony"

Znaleziona siatka
facebook/spotted:kartuzy

Na facebookowym fanpejdżu zrzeszającym mieszkańców Kartuz pojawił się niepokojący wpis. W lesie, w pobliżu jeziora Mezowskiego znaleziono worek po paszy. Jak się okazało, nie był pusty. W środku znajdowało się żywe stworzenie, które ktoś skazał na śmierć. Wieść o przykrym incydencie obiegła media społecznościowe 30 października br. Wówczas pewna osoba zrelacjonowała, że podczas spaceru zauważyła worek.

Kot w worku

- Najpierw pomyślałam, że to są tylko śmieci, ale coś się w nim ruszało - napisała autorka wpisu i dodała. - Stwierdziłam ze podejdę i dotknę to patykiem, bo może mi się przewidziało. Dotykając patykiem to coś, co było w środku, próbowało uciekać.

Znalazczyni bała się sama sprawdzić zawartość worka, dlatego postanowiła poprosić o pomoc tatę. Mężczyzna przyjechał we wskazane miejsca i dopiero wtedy otworzył worek.

- Worek był zawiązany na bardzo ciężki do rozwiązania supeł. Myśleliśmy, że bez noża nie uda nam się otworzyć worka - wspomina autorka.

Kiedy supeł został przecięty, w ułamku sekundy zwierzę znajdujące się w środku próbowało uciekać. Okazało się, że był to rudy kotek o białej głowie i łapkach. Zwierzę było przerażone i instynktownie rzuciło się do ucieczki. Niestety nie udało się go schwytać i ślad po nim zaginął.

Internauci bezlitośni dla sprawcy, "życzę śmierci w męczarniach"

Wpis dotyczący odnalezienia rudego kota w worku wzbudził w internautach gniew i niedowierzanie. Wśród licznych komentarzy pojawiły się słowa krytyki pod adresem osoby, która dopuściła się tak bezdusznego czynu, skazując kota na najgorszy los.

Oczywiście nie zabrakło też ciepłych słów i podziękowań skierowanych do pani, która uratowała zwierzę przed śmiercią w męczarniach.

- Bardzo dobrze Pani postąpiła, uratowała mu Pani życie, tylko pytanie, kto normalny takie rzeczy robi i idzie potem normalnie „spać"? Przerażające, może ktoś widział kogoś z workiem w tej okolicy i uda się go namierzyć? - pisze pani Sylwia.

Niewykluczone, że kotek jest udomowiony i nie będzie potrafił odnaleźć się na wolności. Jeśli wiesz, gdzie się obecnie znajduje, bądź jesteś w posiadaniu informacji mogących pomóc w zidentyfikowaniu sprawcy, prosimy skontaktować się z nami.

Zobacz zdjęcia:

Źródło: facebook/spotted:kartuzy

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami