Psy pogryzły 13-latka. Chłopca uratował policjant po służbie
W Grudziądzu doszło do niebezpiecznego zdarzenia z udziałem 13-latka oraz dwóch owczarków belgijskich. Zwierzęta rzuciły się na nastolatka i pogryzły go. Atak był spowodowany przerwaniem niebezpiecznej zabawy pupili. Chłopcu pomógł policjant po służbie, który przypadkowo znalazł się w okolicy.
Dwa owczarki belgijskie rzuciły się na 13-latka
25 czerwca bieżącego roku około godziny 15:30 doszło do niezwykle niebezpiecznego incydentu, który mógł skończyć się tragedią. W Grudziądzu 13-latek bawił się z dwoma owczarkami belgijskimi, należącymi do jego rodziny.
Zwierzęta zatem były mu dobrze znane. Nieoczekiwanie zwierzęta rzuciły się na chłopca i z impetem zaczęły gryźć go po całym ciele. Psy będące w furii szarpały dzieckiem i ściągnęły go z pierwszego piętra na parter, ciągnąc po schodach. Zaniepokojony świadek zdarzenia zaczął nerwowo machać rękami i zatrzymywać przejeżdżające obok samochody, proszą o pomoc.
Spanikowani rodzice dostrzegli węża w łóżeczku dziecka. Od razu wezwali specjalistów Tragedia pod Olsztynem. Psy zagryzły 7-letnią dziewczynkęPolicjant po służbie uratował 13-latka
Nerwowo zachowującego się mężczyznę zauważył policjant będący po służbie. Postanowił zatrzymać się i zainterweniować. Nie czekając ani chwili posterunkowy Kamil Choma wszedł do domu i ruszył na pomoc krzyczącemu dziecku. Natychmiast odgonił psy, korzystając z drabiny znajdującej się w pobliżu.
Dziecko z obrażeniami ciała trafiło pod opiekę lekarzy. Na szczęście, jak wynika z opinii medyków, jego życiu nic nie zagraża - przekazali policjanci z Grudziądza.
Jak się później okazało, psy bawiły się opakowaniem z proszkiem do prania, który zaczął się wysypywać. 13-latek postanowił zabrać zwierzętom “zabawkę”, ponieważ bał się o ich bezpieczeństwo. Owczarki jednak zareagowały instynktownie. Pupile nie trafiły pod obserwację, ponieważ uznano, że nie ma takiej konieczności.
Jak zachować się podczas ataku psa?
Jeżeli zauważymy, że pies szykuje się do ataku, najgorsze co możemy zrobić to uciekać. W takim przypadku zwierzę zapewne zacznie pościg, który dla przeciętnego człowieka może okazać się tragiczny w skutkach. Wiele ras słynie z niebywałej szybkości i zwinności, dlatego ucieczka może okazać się niemożliwa.
Zamiast tego warto zatrzymać się, uspokoić oddech, nie okazywać strachu i nie patrzeć zwierzęciu w oczy. Należy również pamiętać, by nie ustawiać się plecami do psa, gdyż może mu to ułatwić atak i uśpić naszą czujność. Najlepiej stanąć bokiem do czworonoga i delikatnie rozszerzyć nogi, aby zapewnić sobie stabilność. Poleca się również ułożenie ciała w pozycję żółwia i chronienie głowy.