Psi senior potraktowany jak żywa tarcza. Aktywiści: „Oczy nam się zaszkliły"
W ubiegły piątek, tj. 23 lipca przy ulicy Adama Mickiewicza w miejscowości Mszana (województwo śląskie) znaleziono ciężko rannego czworonoga. Pies został przetransportowany do kliniki weterynaryjnej, gdzie lekarze zlecili wykonanie zdjęć rentgenowskich. Okazało się, że w ciele zwierzęcia utkwiło aż 6 naboi z wiatrówki.
- Malutka puchata kuleczka zgłoszona jako pies potrzebujący pomocy weterynaryjnej, bo leży na poboczu, kuleje na tylną łapę - informują przedstawiciele organizacji PSYjaciele na mediach społecznościowych.
Pies nosił śrut w ciele
Psim seniorem zajęli się specjaliści z przychodni weterynaryjnej InterVet w Gołkowicach. W klinice wykonano zdjęcia rentgenowskie, które obnażyły wyjątkowo smutną przeszłość poszkodowanego zwierzęcia.
Niczemu winne stworzenie ma 6 ran postrzałowych i połamaną miednicę. Strzały najprawdopodobniej zostały wymierzone z tzw. wiatrówki.
Przypominamy, że na początku roku w pobliskiej lokalizacji miała miejsce niemal identyczna sytuacja. Kundelek o imieniu Monek również został znaleziony przy drodze, a na jego ciele znajdowało się 5 ran postrzałowych śrutem. Niestety, tylko 2 naboje można wyciągnąć.
Pomimo wszczęcia poszukiwań sprawcy, brak świadków zajścia uniemożliwił ustalenie tożsamości oprawcy zwierząt. Przedstawiciele organizacji PSYjaciele bali się wówczas, że Mono nie był jedyną ofiarę tej osoby.
Ktoś zabawił się w snajpera kosztem biednego zwierzęcia
Z uwagi na okoliczności popełnionego przestępstwa, można podejrzewać, że starszy kundelek został skrzywdzony przez tę samą osobę, co Mono. Aktywiści są wzburzeni cichą zmową tolerowania tak karygodnego zachowania.
- Nie potrafimy na tę chwilę wyrazić naszych emocji... Jaka kanalią wypraną z uczuć i człowieczeństwa trzeba być, by wycelować i strzelić do małego bezbronnego psa. Jak długo imitacje człowieka będą czuły się bezkarnie, z cichym przyzwoleniem sąsiadów, którzy nie chcą się wtrącać?! - czytamy we wpisie na Facebooku.
Nagranie przedstawiające poszkodowanego psiego seniora znajduje się tutaj. Jeśli ktoś go rozpoznaje bądź jest w posiadaniu informacji o jego właścicielu, proszony jest o kontakt z organizacją. Gwarantowana jest pełna anonimowość.
- Nie pozwólmy, by to uszło komuś na sucho - apelują prozwierzęcy działacze.
Zobacz zdjęcia:
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
-
Behawiorystka zdradza mroczny sekret właścicieli zwierząt. „Robią z psów narkomanów"
-
Piechur na medal. Kot mieszkający w bazie wojskowej nauczył się maszerować
-
Znalazł w ogródku podejrzaną dziurę i włożył do niej palec. Szybko tego pożałował