Podtopienia na północy Polski. Ulicami popłynęły ryby, widok nie z tej ziemi
Wystarczyła jedna burza, aby kolejne miasta w północnej Polsce znalazły się pod wodą. Strażacy od blisko doby nieprzerwanie walczą ze skutkami żywiołu. Ulicami Szczecina oraz okolicznych miejscowościach wciąż płyną potoki, a wraz z nimi... zwierzęta.
Kilka godzin temu na mediach społecznościowych pojawiło się fascynujące nagranie, które mogło wprawić niejedną osobę w osłupienie. Mowa o filmie autorstwa Anny Modrzejewskiej- Lipnickiej, dokumentującym całkiem zabawny efekt podtopień.
Ryby popłynęły z nurtem
Jak wyjaśnili administratorzy strony "Kataklizmy w Polsce i na świecie", gdzie upubliczniono wideo, w trakcie ulew niektóre zwierzęta mogły nacieszyć się smakiem wolności. Mowa o ozdobnych karpiach japońskich, które niespodziewanie znalazły się na jednej z ulic.
Krótki materiał filmowy przedstawia ryby płynące przez miejscowość Mierzyn, przylegającej do szczecińskiego osiedla Gumieńce. Można się domyślić, skąd najprawdopodobniej pochodzą.
- Wczoraj, tj. 1 lipca, w wyniku ulewnych opadów deszczu po ulicach zaczęły pływać ryby, a konkretnie karpie koi. Niejadalne, uciekły komuś ze stawu/oczka wodnego - czytamy na Facebooku.
Karpie na gigancie
Nietypowa scena uwieczniona na nagraniu rozbawiła tysiące internautów z całej Polski. Niemal natychmiast w sekcji komentarzy pojawiły się zaproszenia na wspólne wędkowanie oraz dyskusje dotyczące rzekomej niejadalności owego gatunku ryb.
- Trzeba było jechać z wędką i podbierakiem - zażartował jeden z internautów.
- Pierwsze co pomyślałam, jak to zobaczyłam że jakiś pies albo kot się topi i zamiast nagrywać biegłabym go wyciągać. Na szczęście to tylko ryby - przyznaje inna osoba.
Pozostaje pytanie, czy właściciel ryb zainteresuje się dalszym losem swoich podopiecznych i uda mu się schwytać ryby, nim na miejscu stawią się zapaleni wędkarze? Czy może ktoś z mieszkańców Szczecina i okolic rozpoznaje zguby uwiecznione na filmie?
Zobacz nagranie:
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Suczka umarła na rękach swojej właścicielki. Osierociła 7 nowo narodzonych maluszków
Szczeniak zapakowany w torbę i porzucony na parkingu. Był przy nim tylko list
