Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Pozostałe > Nikt nie chciał adoptować czarnego kota. Wszystko przez jego wampirze zęby
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 03.08.2021 02:00

Nikt nie chciał adoptować czarnego kota. Wszystko przez jego wampirze zęby

Rory
facebook/battersea

Podczas wizyty w schronisku pewna kobieta wyraziła chęć adopcji nowego mruczącego przyjaciela. Jej uwagę przykuł 4-letni kot o kruczoczarnym futerku, nazywany Rory. Ku zdumieniu pracowników, kobieta natychmiast wycofała się z decyzji, gdy zobaczyła jego pyszczek z bliska. Powód jest tak absurdalny, że może zaskoczyć wielu.

Czarny kot o imieniu Rory mieszkał w schronisku Battersea Dogs & Cats Home w Wielkiej Brytanii. Z łatwością zdobył sympatię wszystkich pracowników i wolontariuszy, dlatego nic nie stało na przeszkodzie, aby rozpocząć proces adopcyjny - przynajmniej tak się wszystkim początkowo zdawało.

Czarny kot budził grozę i przerażenie

Zwierzak nie miał łatwego startu w życie. Każda próba znalezienia dla niego domu kończyła się fiaskiem. Wszyscy, którzy byli zainteresowani przygarnięciem futrzaka, momentalnie się rozmyślali, kiedy dochodziło do spotkania "twarzą w twarz". Dlaczego Rory nie cieszył się powodzeniem?

Przyczyną były dwa długie zęby, które wystawały mu po bokach pyszczka. Uzębienie przypominające wampirze kły było konsekwencją problemów zdrowotnych, z jakimi mruczek zmagał się z dzieciństwie.

Rory przeszedł wiele zabiegów stomatologicznych, w wyniku których stracił niemal wszystkie zęby. Poprzedni właściciele nie byli w stanie zapewnić mu opieki medycznej, jakiej potrzebował, dlatego zdecydowali się oddać go do schroniska.

Chociaż czarny kocurek ma w sobie ogromne pokłady miłości, mrożący krew w żyłach wyraz pyska, przywołujący na myśl hrabiego Drakulę, wielokrotnie odbierał mu szansę na znalezienie wyrozumiałych opiekunów. Pozostaje pytanie - czy los wreszcie się do niego uśmiechnął?

Wampiry istnieją naprawdę! Ten kot to najlepszy przykład

Pomimo kolejnej odmowy adopcji Rory'ego, pracownicy schroniska nie poddali się. Postanowili opublikować zdjęcia mruczka w sieci, na których dumnie prezentuje swoje wampirze kły. Właśnie wtedy sytuacja zwierzaka diametralnie się odmieniła.

Z najbardziej niechcianego podopiecznego schroniska Rory stał się prawdziwą gwiazdą! Z dnia na dzień skrzynkę mailową przytuliska zasypały wiadomości w sprawie adopcji kociego wampira.

Wielbiciele filmów grozy wręcz bili się o możliwość przygarnięcia uroczego "potworka", a jego niezwykłe uzębienie mruczka było w ich oczach atutem, aniżeli powodem do strachu. Takim sposobem Rory trafił do nowego domu, gdzie został przyjęty z otwartymi ramionami.

Jego przewrotna historia niewątpliwie skrywa morał, by nigdy nie oceniać po wyglądzie. A jak Wam się podoba hrabia Kiciula?

Zobacz zdjęcie:

Sleep is a good thing for the humans...think I'll wreck the house in the mean time. Wouldn't think it to look at me pic.twitter.com/erjDjR01db— Rory the Vampire Cat (@RoryVampurr) March 28, 2016 Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!