Swiatzwierzat.pl

facebook/Zoo Atlanta

Nieodżałowana strata dla świata zwierząt. Nie żyje najstarszy na świecie samiec goryla

24 Marca 2022

Autor tekstu:

Ewa Matysiak

Pracownicy ogrodu zoologicznego w Atlancie opłakują śmierć kolejnego legendarnego podopiecznego. Zmarł Ozzie - najstarszy na świecie przedstawiciel zagrożonego wyginięciem podgatunku goryla zachodniego. Zwierzę odeszło w wieku 61 lat, zaledwie 2 tygodnie po śmierci swojej partnerki. Zagraniczne media poinformowały, że najstarszy na świecie samiec goryla nie żyje. Słynny podopieczny Ozzie był jednym z 13 goryli z ogrodu zoologicznego w Atlancie, w którym spędził aż 33 lata.

Nie żyje najstarszy na świecie samiec goryla

Ozzie, ważący niemal 159 kg samiec goryla, trafił do ogrodu zoologicznego w Atlancie w 1988 roku. Co ciekawe, przypadł mu tytuł ostatniego żyjącego członka oryginalnego pokolenia goryli, które przybyły do stolicy amerykańskiego stanu Georgia wraz z otwarciem sekcji dzikiej, afrykańskiej przyrody.

Dokładna przyczyna zgonu Ozziego nie jest dotąd znana. Szczegóły dotyczące śmierci zwierzęcia mają zostać upublicznione po przeprowadzeniu sekcji zwłok na Uniwersytecie Georgii. Na obecną chwilę wiadomo, że w zeszłym tygodniu opiekunowie zauważyli u goryla znaczący spadek apetytu. Ozzie odmawiał przyjmowania płynów i pokarmu. Na dobę przed śmiercią goryl został objęty opieką weterynaryjną z powodu obrzęku twarzy i osłabienia.

- Wiedzieliśmy, że ten dzień kiedyś nadejdzie, ale nieuchronność nie umniejsza naszego głębokiego smutku z utraty legendy - napisał dyrektor ogrodu zoologicznego, Raymond King, w oświadczeniu, podkreślając, że śmierć Ozziego to ogromna strata.

Nieszczęścia chodzą parami

Śmierć Ozziego nastąpiła niecałe dwa tygodnie po uśpieniu jego towarzyszki o imieniu Choomba, z którą spędził ostatnie 15 lat. Samicę poddano eutanazji z powodu nagłego pogorszenie stanu zdrowia. Miała 59 lat. W ciągu ostatnich 30 lat Ozzie spłodził aż 12 goryli i doczekał się łącznie ponad 20 potomków. Jak podkreślono w oświadczeniu, jego wkład w ochronę populacji goryli i światowy dorobek wiedzy na ich temat pozostanie niezatarty. - Nasze myśli są z jego zespołem opiekuńczym, który stracił część swojego życia i serca - dodał prezes i dyrektor generalny Zoo Atlanta. Z informacji opublikowanych przez WWF wynika, że goryl nizinny jest klasyfikowany jako krytycznie zagrożony gatunek. Do drastycznego spadku populacji tych zwierząt, wynoszącego ponad 60 procent w ciągu ostatni 20-25 lat, w znacznej mierze przyczyniło się kłusownictwo i choroby. Co roku w sidłach giną przedstawiciele wielu gatunków zwierząt. Niektóre z nich tracimy bezpowrotnie.

Zobacz zdjęcie:

Źródło: Zoo Atlanta, rp.pl, wwf.pl

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected].  Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta.  Bądź z nami

Tagi:

Podobne artykuły

Pozostałe

Targi rzeczy dla zwierząt Meet my Buddies odbędą się już 20 i 21 maja w centrum Warszawy - musicie tam być!
Czytaj więcej >

Pozostałe

Ta zagadka doprowadza każdego do szaleństwa. Mało kto potrafi znaleźć kota na półce z książkami
Czytaj więcej >

Pozostałe

Alarm w Warszawie, dziecko i pies poparzone tajemniczą substancją. "Na wszelki wypadek niczego nie dotykajcie"
Czytaj więcej >

Pozostałe

Za zamkniętymi drzwiami dopuścił się okropnego czynu, wszystko nagrał. "Nie tylko pies był ofiarą"
Czytaj więcej >

Pozostałe

Zamiast gadżetów na komunię poprosił o wyjątkowy prezent. Piękny gest chłopca wzruszył tysiące osób
Czytaj więcej >

Pozostałe

Adam Zagalski nie żyje, wolontariusz i twórca bloga "Podróż na cztery łapy". Zginął w wypadku
Czytaj więcej >
Ewa Matysiak

Wydawczyni i redaktorka prowadząca w SwiatZwierzat.pl. Absolwentka Japonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. W trakcie rocznego wyjazdu stypendialnego prowadziła badania nad relacją człowiek-pies oraz roli domowych pupili w japońskiej kulturze. W życiu prywatnym niestrudzona podróżniczka poszukująca szczęścia w licznych pasjach.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: [email protected]

Chcesz się ze mną skontaktować?

Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: [email protected]

Więcej z kategorii Pozostałe

Pozostałe

Kamila Sabatowska

Potrafisz znaleźć rybę na obrazku? Ta zagadka wcale nie jest taka łatwa
Czytaj więcej >
Pozostałe

Kamila Sabatowska

Najdziwniejsze przepisy dot. zwierząt. Gdzie psu nie wolno śmierdzieć, a gdzie koty muszą nosić dzwonki?
Czytaj więcej >
Pozostałe

Klaudia Piechocka

Czujesz się, jakbyś był obserwowany? Nie trać czujności w lesie, okryte puchem maluchy bawią się w chowanego
Czytaj więcej >
Pozostałe

Kamila Sabatowska

Biedronka poszła na całość. Absolutna nowość na półkach, twoje zwierzęta ci podziękują
Czytaj więcej >
Pozostałe

Ewa Matysiak

Wstrząsający widok w ważnym punkcie miasta. Zakrwawieni ludzie na tackach i pod folią, o co chodzi?
Czytaj więcej >
Pozostałe

Ewa Matysiak

Taką krzywdę może wyrządzić spuszczanie psa ze smyczy. Dla sarny było za późno, "Niebawem miała urodzić"
Czytaj więcej >
Pozostałe

Kamila Sabatowska

Potrafisz znaleźć rybę na obrazku? Ta zagadka wcale nie jest taka łatwa
Czytaj więcej >
Pozostałe

Kamila Sabatowska

Najdziwniejsze przepisy dot. zwierząt. Gdzie psu nie wolno śmierdzieć, a gdzie koty muszą nosić dzwonki?
Czytaj więcej >
Pozostałe

Klaudia Piechocka

Czujesz się, jakbyś był obserwowany? Nie trać czujności w lesie, okryte puchem maluchy bawią się w chowanego
Czytaj więcej >
Pozostałe

Kamila Sabatowska

Biedronka poszła na całość. Absolutna nowość na półkach, twoje zwierzęta ci podziękują
Czytaj więcej >
Pozostałe

Ewa Matysiak

Wstrząsający widok w ważnym punkcie miasta. Zakrwawieni ludzie na tackach i pod folią, o co chodzi?
Czytaj więcej >
Pozostałe

Ewa Matysiak

Taką krzywdę może wyrządzić spuszczanie psa ze smyczy. Dla sarny było za późno, "Niebawem miała urodzić"
Czytaj więcej >