Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Pozostałe > Niecodzienna interwencja strażaków. Ratowali sarenkę zaplątaną w siatkę
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 28.05.2021 02:00

Niecodzienna interwencja strażaków. Ratowali sarenkę zaplątaną w siatkę

Sarenka
OSP KSRG Łętowice

Nieopodal autostrady A4 zdarzył się nieszczęśliwy wypadek. Młoda sarna zaplątała się w siatkę drogi serwisowej i nie była w stanie samodzielnie się oswobodzić. Wyczerpana i zrezygnowana leżała w trawie, licząc, że ktoś wreszcie pomoże jej wydostać się z pułapki.

Zgłoszenie dotyczące zwierzęcia leśnego w potrzebie przyjęli strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej z w Łętowicach. W niedzielę tuż przed godziną 14 zostali zadysponowani do uwięzionej sarenki.

Sarenka wpadła w pułapkę

Po przyjeździe na miejsce strażacy zlokalizowali zwierzę. Młoda sarna spoczywała w trawie, nie mogąc wyplątać się z siatki.

Druhowie od razu ruszyli na ratunek i wspólnymi siłami uwolnili przestraszonego zwierzaka z więzów, zwracając mu wolność.

Sarna została dokładnie obejrzana w celu ustalenia, czy podczas przykrego zdarzenia nie odniosła żadnych obrażeń wymagających interwencji weterynarza. Szczęście było jednak po jej stronie. Maluchowi nic się nie stało.

Strażacy wkrótce potem umożliwili jej powrót na wolność. Zwierzę zostało wypuszczone do lasu i z radością pobiegło w kierunku zarośli.

Nie dotykaj dzikich zwierząt!

Interwencje niosące pomoc dzikim zwierzętom to obowiązek wykwalifikowanych ku temu służb. Dzięki doświadczeniu i zaleceniom ekspertów wiedzą oni, jak zachowywać się w przypadku natrafienia na ranne, schorowane, porzucone lub uwięzione stworzenie.

Nie oznacza to jednak, że powinniśmy samodzielnie interweniować, gdy zobaczymy leśne zwierzę w potrzebie. Chęć pomocy może bowiem przynieść odwrotne rezultaty - tak, jak w przypadku wilczego szczenięcia, który został pomylony z małym psem i wyniesione z lasu.

Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt "Mysikrólik" przekonuje, że to bardzo ważne, by w podobnych sytuacjach unikać bezpośredniego dotykania zwierząt, zwłaszcza gdy wciąż jest ono małe. Matka, czując zapach człowieka, może je porzucić. Jeśli jesteśmy zmuszeni do działania, przenieśmy je w bezpieczne miejsce za pomocą koca, tak żeby ręce człowieka nie zostawiły na nim żadnego zapachu.

Co więcej, małe sarenki po urodzeniu pozostają przez tydzień w jednym miejscu, ponieważ nie są w stanie podążać za mamą. Ich maskujący kolor i brak intensywnego zapachu chronią je przed tym, by stać się łatwym łupem dla drapieżników. Ponadto, matka wraca do swojego potomstwa kilka razy w ciągu dnia.

Zobacz zdjęcia:

Dołącz do swiatzwierzat.pl

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!