Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Aktualności > Nie żyje drugi pies odebrany byłemu senatorowi PiS. Niestety, nie doczekał się sprawiedliwości
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 21.06.2021 02:00

Nie żyje drugi pies odebrany byłemu senatorowi PiS. Niestety, nie doczekał się sprawiedliwości

Hazar
Senat RP/Flickr, Fundacja "Animalsi" Schronisko dla Zwierząt w Kościerzynie

Po blisko trzech miesiącach od opublikowania nagrania dokumentującego skandaliczne zachowanie byłego senatora Prawa i Sprawiedliwości Waldemara B., nie milknie echo sprawy rzekomego znęcania się nad zwierzętami. Pracownicy kościerzyńskiego schroniska dla zwierząt przekazali druzgocące wieści w sprawie Hazara.

Gwoli przypomnienia, jak wynika z upublicznionego materiału filmowego, były polityk z Kościerzyny przywiązał psa do haka samochodowego i wlókł go po asfalcie na oczach innych kierowców. O bulwersującej sytuacji powiadomiono policję, która już następnego dnia przeprowadziła oględziny posesji należącej do byłego już polityka w celu ustalenia stanu zdrowia zwierząt.

Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze znaleźli zwłoki zwierzęcia na podwórku. W obliczu dokonanej zbrodni zadecydowano o natychmiastowym odebraniu drugiego psa należącego do byłego senatora Prawa i Sprawiedliwości. Tym samym pupil o imieniu Hazar trafił do Fundacji „Animalsi” Schronisko dla Zwierząt w Kościerzynie.

Straszny los psów odebranych Waldemarowi B.

- Cześć jestem Hazar. Od wczoraj przebywam w schronisku w Kościerzynie. Nie rozumiem dlaczego straciłem mamę, straciłem dom i naprawdę nie wiem, co się teraz dzieje. Jestem spokojny, obserwuję i czekam... - pisali przed dwoma miesiącami członkowie Fundacji "Animalsi" Schronisko dla Zwierząt w Kościerzynie na Facebooku.

Psiak został poddany strzyżeniu, dzięki czemu pozbył się kilogramowych dredów i przeszedł zdumiewającą metamorfozę. Praca nad nowym wyglądem zwierzaka trwała aż 7 godzin i 15 minut! Niestety, radość pracowników schroniska nie trwała długo. Jak donosi lokalny portal informacyjny, doświadczony przez los Hazar niespodziewanie przeszedł na drugą stronę Tęczowego Mostu.

- Zwierzę cały czas było pod opieką weterynarza, podawano mu leki, jednak te tylko na chwilę poprawiły jego stan. - czytamy na koscierzyna.naszemiasto.pl. - Przyczyną śmierci była zaawansowana choroba płuc oraz inne schorzenia.

Czy były senator PiS odpowie za swoje czyny?

Waldemar B. otrzymał zarzut znęcania się nad zwierzętami. który w konsekwencji zmarł. Mimo to były senator PiS nie trafił do aresztu. Ma dozór policyjny i zakaz zbliżania się do świadków zdarzenia.

W obronie byłego senatora Prawa i Sprawiedliwości stanął jednak zaprzyjaźniony proboszcz parafii w Rekownicy, Zbigniew Wysiecki. W rozmowie z "Faktem" duchowny zasugerował, że przyczyną śmierci suczki mógł być nagły zawał serca. Stanowisko to przeczy opinii biegłych weterynarzy, którzy przeprowadzali sekcję zwłok wleczonego za autem psa.

Co więcej, ksiądz Wysiecki winą za zaistniałą tragedię obarczał świadków zdarzenia, aniżeli samego właściciela. Słowa kapłana poważnie rozzłościły obrońców praw zwierząt, którzy w akcie sprzeciwu zorganizowali kilkunastoosobowy protest przed kościołem.

Tymczasem w Kościerzynie przed ufundowanym przez Waldemara B. pomnikiem zapłonęły znicze oraz stanęły protestacyjne banery. Plakaty opatrzone były hasłami: "Mamy dość dyktatury dewiantów", czy wreszcie podpisem "Dewiant roku 2021" pod zdjęciem kaszubskiego polityka.

Oskarżonemu grozi do pięciu lat pozbawienia wolności. Jak dotąd były właściciel Hazara i jego matki nie przyznał się do winy.

Zobacz zdjęcie:

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!