Tragedia w ośrodku jeździeckim. Nie żyje 23-letnia Izabela Grochowina
Do tragicznego wypadku doszło w ośrodku jeździeckim KJK Szary w Michałowicach (woj. małopolskie). 23-latka stępowała ze swoim koniem, Hotstarem.W pewny momencie zwierzę spłoszyło się, przypadkowo kopiąc w głowę utalentowaną zawodniczkę. Niestety, stało się najgorsze.
Nie żyje 23-letnia Izabela Grochowina
- Zwierzę musiało się spłoszyć. Izabela była bardzo doświadczoną zawodniczką. Od lat trenowała jeździectwo. Była dobrze znana w świecie jeździeckim, regularnie brała udział w zawodach regionalnych i ogólnopolskich. Na pewno była czujna. To był wypadek - tłumaczyła w rozmowie z "Super Expressem" jedna z bliskich Grochowinie osób.
Jak relacjonuje serwis swiatkoni.pl, u Grochowiny doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Pierwszej pomocy udzielono kobiecie niemal natychmiast, jeszcze w samym ośrodku jeździeckim. Przywrócono jej funkcje życiowe, wezwano pomoc. Na miejscu pojawił się śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który zabrał kobietę do szpitala.
Niestety, na ratunek było za późno, obrażenia były zbyt poważne. Pomimo starań lekarzy, nie udało się uratować młodej kobiety.
Izabela Grochowina - wspaniała amazonka
Wiadomość o tragicznej śmierci amazonki wstrząsnęła całym środowiskiem jeździeckim. Izabeli wróżono wspaniałą karierę pełną sukcesów. Kobieta startowała w wielu zawodach, często stając na podium. Grochowina specjalizowała się w skokach przez przeszkody.
Środowisko zapamięta ją nie tylko jako wspaniałą zawodniczkę, ale również pomocną i pełną pasji miłośniczkę zwierząt.
- He is so amazing [On jest taki cudowny] - pisała 23-latka w koniu w ostatnim poście na Instagramie.
Zobacz zdjęcie:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Zwierząt:
Obudził się i zobaczył porażający wzrok kota. Zwierzak chciał mu przekazać ważną wiadomość
Gosia Andrzejewicz straciła ukochanego, nietypowego zwierzaka. Zaatakował go lis
Nie żyje Marta Karabela. 24-latka zaginęła podczas spaceru z psem, jej ciało znaleźli nurkowie
Źródła: fakt.pl, zestawiony.pl