"Milionerzy". Padło pytanie za 10 tys. dotyczące zwierząt. Tylko z pozoru było łatwe
Za nami kolejny odcinek "Milionerów", kultowego już teleturnieju goszczącego od 20 lat na antenie stacji TVN. I tym razem obfitował on w ogromne emocje i wiele ciekawych pytań. Jedno z nich dotyczyło zwierząt biorących udział w eksperymencie z dziedziny psychologii. Czy będziesz w stanie udzielić na nie prawidłowej odpowiedzi?
Poniedziałkowe wydanie programu "Milionerzy" upłynęło pod znakiem gry Tomasza Orzechowskiego, który wygrał tytułowy milion złotych. Chwilę po uroczystym wręczeniu czeku do walki o fotel gracza przystąpili pozostali uczestnicy w studiu. Na pytanie eliminacyjne prawidłowo odpowiedziały cztery osoby, ale finalnie najszybszy był Kazimierz Dulas, informatyk z Borowy Oleśnickiej.
"Milionerzy": Jakie zwierzę brało udział w eksperymencie, który wykazało istnienie warunkowania klasycznego?
W "Milionerach" o sukcesie decyduje nie tylko wiedza, spryt i szczęście, ale także nerwy ze stali i wsparcie, jakie mają gracze. Zasady są dobrze znane, jednak w studiu poziom stresu wzrasta. Uczestnik, który w minionym odcinku teleturnieju zajął miejsce naprzeciwko prowadzącego, mógł jednak liczyć tylko na siebie.
Hubert Urbański wprawił uczestnika w niemałą dezorientację, gdy odczytał pytanie związane ze światem zwierząt warte 10 tysięcy złotych. Brzmiało ono następująco:
Do historii psychologii wskutek odkrycia zasad warunkowania klasycznego przeszedł:
A. kot Freuda;
B. kanarek Junga;
C. chomik Masowa;
D. pies Pawłowa.
By prawidłowo odpowiedzieć na to pytanie, potrzebna była pewna - choćby minimalna - wiedza z zakresu psychologii. Można byłoby wtedy drogą dedukcji wywnioskować, o które zwierzę chodzi. Całe szczęście gracz pozostał niewzruszony i po chwili zastanowienia wskazał ostatni wariant. Odpowiedź D okazała się prawidłowa. Na czym zatem polega warunkowanie klasyczne?
Pies Pawłowa, jakiego nie znacie
Nazwisko Iwan Pawłow z pewnością mówi coś praktycznie każdemu wykształconemu człowiekowi. Rosyjski fizjolog przeprowadził szereg słynnych eksperymentów i całkiem przypadkowo doprowadził do odkrycia jednego z najważniejszych pojęć w psychologii: zasady warunkowania klasycznego. Tym samym stworzył podwaliny pod rozwój psychologii behawioralnej oraz przybliżył proces uczenia się.
Wszystko zaczęło się od ślinienia. Obszarem zainteresowań Pawłowa był układ trawienny, dlatego postanowił poddać eksperymentowi psy, by zmierzyć objętość śliny wytworzonej w reakcji na różne pokarmy. Po pewnym czasie naukowiec zauważył pewne interesujące zjawisko.
Psy zaczęły się ślinić nie tylko podczas spożywania jedzenia. Gruczoły, nazywane śliniankami, które są odpowiedzialne za produkcję śliny, zaczynały pracować szybciej na dźwięk kroków nadchodzących asystentów laboratoryjnych, którzy zwykli napełniać ich miski.
Z czasem odkryto, że można wyszkolić psy do ślinienia się w reakcji na bodźce, które wcześniej były im obojętne i nie miały nic wspólnego z jedzeniem, takie jak dźwięk dzwonka, światło i dotknięcie łapy psa. Wówczas Pawłow zdał sobie sprawę, że ta reakcja nie była spowodowana automatycznym, fizjologicznym procesem. W rzeczywistość jest odruchem warunkowym, a więc wyuczonym. Z pewnością niejedna osoba miałaby problem ze wskazaniem prawidłowej odpowiedzi na pytanie, które padło w minionym odcinku teleturnieju. A czy Tobie udałoby się zdobyć 10 tysięcy złotych?
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Psy, które nie szczekają. 5 psich ras, które wydają inne dźwięki
Zdumiewające znalezisko na plaży w Nowej Zelandii. Mityczny kraken jednak istnieje?
Źródło: TVN Milionerzy, pantikczer.pl, openstax.org/