Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Inne zwierzęta > Zdumiewające znalezisko na plaży w Nowej Zelandii. Mityczny kraken jednak istnieje?
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 18.09.2022 14:10

Zdumiewające znalezisko na plaży w Nowej Zelandii. Mityczny kraken jednak istnieje?

Ośmiornica olbrzymia
facebook/Anton Donaldson

Anton Donaldson znalazł szczątki gigantycznej kałamarnicy do połowy zakopane w piasku. Przewodnik wycieczek po rezerwacie przyrody w Nowej Zelandii nigdy wcześniej nie widział niczego podobnego. Odkrycie, którego dokonał, wzbudziło wielkie zainteresowanie w sieci.

Natura jest źródłem wielu inspiracji, ale też ciekawych odkryć. Są na świecie stworzenia, które mają bardzo dziwny, wręcz onieśmielający wygląd. Są też takie, o których wielu ludzi nie ma pojęcia. Niekiedy też zdarza się, że ludzie ze strachu nie chcą wierzyć w ich istnienie.

Turyści znaleźli gigantyczne zwłoki kałamarnicy z na wpół zjedzonymi mackami

Turyści uczestniczący w wycieczce po Farewell Spit, rezerwacie przyrody w północnej części Wyspy Południowej w Nowej Zelandii mieli niepowtarzalną okazję przyjrzenia się z bliska jednej z prawdziwych tajemnic oceanicznych głębin.

W piątek, 9 września natrafili na wpół zjedzone szczątki gigantycznego głowonoga o długości 4 metrów, należące do przedstawiciela gatunku kałamarnicy olbrzymiej. Nie jest jasne, jak duży był napotkany osobnik, gdyż większość jego ramion była niekompletna.

- Z trzema sercami, największym okiem w królestwie zwierząt i przypominającym papugę dziobem przeznaczonym do rozdzierania mięsa - opisano znalezione stworzenie za pośrednictwem mediów społecznościowych, dołączając zdjęcia.

Kałamarnica olbrzymia to drugi za kałamarnicą kolosalną największy mięczak na świecie. Jest jednocześnie jednym z najbardziej nieuchwytnych i spektakularnych stworzeń głębinowych żyjących na naszej planecie. Jak na razie nie wiadomo, jak szybko zwierzęta te rosną i jak długo żyją. Największe odkryte martwe okazy kałamarnicy wielkiej wraz z mackami miały nawet 13 metrów długości. Zwierzęta te mają potężne macki i nie zawahają się ich użyć.

Przez dekady nikomu nie udawało się jej zaobserwować lub sfotografować w naturalnym środowisku. Dopiero w 2001 r. sfilmowano pierwszego, żywego osobnika, ale jedynie w formie larwalnej, natomiast pierwszy dorosły okaz udało się sfilmować ekipie filmowej Discovery dopiero w 2011 roku po ponad setce wcześniejszych nieudanych prób.

Nie taki potwór straszny jak go malują

Dziś wiemy, że potężne głowonogi, które - w odróżnieniu od ośmiornic- są uważane za prawdziwą inspirację dla mitologicznego stworzenia morskiego znanego jako kraken, żyją w głębokiej wodzie ponad 900 metrów pod powierzchnią, gdzie nie dochodzi światło słoneczne.

O krakenie istnieje wiele opowieści i legend, sięgających czasów Imperium Rzymskiego. Według zapisków Pliniusza Starszego kraken stał na straży Cieśniny Gibraltarskiej, uniemożliwiając okrętom przepłynięcie na drugą stronę. W późniejszych czasach niektóre przekazy mówiły, że potwór wciągał całe statki wraz załogą pod wodę, a nawet atakował rozbitków próbujących pokonać morze na tratwach. Wierzono także, że monstrualny stwór zapada w stuletni sen, a władzę nad nim może mieć jedynie ten, kogo zobaczy jako pierwszego po przebudzeniu.

Zwierzę uznawane za krakena można spotkać nie tylko w głębokich wodach oceanu, ale też w wytworach kultury masowej. Można je oglądać m.in. w takich produkcjach, jak "Piraci z Karaibów", "Percy Jackson: Morze potworów", "Zmierzch Tytanów", ale też w filmach animowanych: "Atlantyda: Powrót Milo", "Sindbad: Legenda siedmiu mórz" czy "Hotel Transylwania 3". O legendarnym potworze przypominający ośmiornicę można również przeczytać w powieści "Pieśni lodu i ognia", a także we "Władcy Pierścieni - Drużynie Pierścienia". Ciekawostką jest, że od 2009 istnieje napój alkoholowy o nazwie Kraken. Jest nim oczywiście rum, który często padał łupem piratów.

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!

Źródło: focus.pl, wyborcza.pl