Łódzkie ZOO powiększyło się o nowe zwierzęta. Nazywane są kotomisiami
Z Orientarium w Łodzi napływają cudowne wiadomości. W ciągu ostatnich dni na świat przyszły trzy binturongi, zwane też kotomisiami. Pod postem na ten temat posypała się lawina komentarzy. Gratulacjom nie ma końca. Istny baby boom zapanował na terenie łódzkiego ogrodu zoologicznego. Na świat przychodzi coraz więcej zwierząt. 24 sierpnia przekazano kolejną radosną wieść. Urodziła się trójka nowych mieszkańców zoo.
W łódzkim ZOO narodziły się trzy binturongi
Łódzki ogród zoologiczny może poszczycić się wieloma sukcesami hodowlanymi. Tylko w tym roku powitano tam dwa pingwiny, sześć nandu plamistych, pandę małą, dwie najmniejsze na świecie wyderki orientalne, leniwca oraz wiele innych. Tym razem do nowych podopiecznych placówki dołączyły trzy binturongi orientalne.
Binturongi orientalne, nazywane kotoniedźwiedziami bądź zdrobniale kotomisiami, to gatunek drapieżnego ssaka z podrodziny łaskunów w obrębie rodziny wiwerowatych. W Czerwonej Księdze Gatunków Zagrożonych figurują jako gatunek zagrożony. W ciągu ostatnich 30 lat ich populacja spadła o 30%.
Zwierzęta te występują naturalnie m.in. teren wschodniego Nepalu, północno-wschodnich Indii. Szczęśliwcy mogą je spotkać również w Bhutanie, Bangladeszu, południowo-wschodniej Azji czy w Indonezji.
Nowo narodzone pociechy to potomstwo Amalki i Mai. Na razie płeć oraz waga maluchów pozostają zagadką, gdyż w pierwszej kolejności opiekunowie chcą, by spokojnie spędziły pierwsze tygodnie życia w towarzystwie rodziców. Weterynarze zajmą się ustalaniem tych faktów, gdy zwierzęta zaaklimatyzują się w nowym otoczeniu.
- Zwierzęta czują się dobrze. Rodzice świetnie się nimi opiekują. Maluchy już niebawem będzie można zobaczyć na wybiegu - zapewnia Tomasz Jóźwik z Orientarium Zoo Łódź, cytowany przez "WP".
Choć małe binturongi na razie pozostaną niewidoczne dla zwierzających, komentarze pod zdjęciami na Facebooku sugerują, że już niedługo nie będą mogły opędzić się od tłumu adoratorów.
Kotomisie dzielą przestrzeń z myszojeleniami
Wraz z otwarciem Orientarium, czyli nowego obiektu na terenie łódzkiego ogrodu zoologicznego, część zwierząt przeniosła się na komfortowy wybieg w ostatniej strefie, zwanej Wyspami Sundajskimi. Dorosłe binturongi - Amalka, Mai i Koralina - dzielą tam przestrzeń razem z myszojeleniem.
Jak informuje łódzkie zoo, zwierzęta te żyją w niewielkich grupach rodzinnych i prowadzą nocny tryb życia. Ich długość życia wynosi około 18 lat. Choć są uważane za stworzenia wszystkożerne, zdecydowanie preferują dietę roślinną. Wspinanie się na drzewa, a czasem zwisanie z gałęzi to jedne z ulubionych czynności binturongów. Potrafią tego dokonać dzięki chwytnemu ogonowi, który stanowi niemal połowę długości ciała, natomiast cechą charakterystyczną jest trwale zrośnięty trzeci i czwarty palec w tylnych kończynach. Co ciekawe, ich mocz wydziela intensywną woń, przypominającą zapach popcornu, a badania potwierdziły, iż ślina binturongów ma wyjątkowe zdolności odkażające.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Weterynarze ostrzegają przed niebezpieczną zabawką. Nie pozwól, by trafiła w kocie łapki
Schorowana kobieta nie mogła dłużej zajmować się psem. Na widok ich pożegnania pęka serce
Tarantula ukraińska dotarła do Polski. Czy trzeba się jej bać?
Źródło: ZOO Łódź