Legionella rozlewa się po Polsce. Czy niebezpieczna bakteria grozi też zwierzętom? Trzeba uważać
W bieżącym miesiącu w Polsce na legionellozę zachorowało ponad 160 osób. To schorzenie wywoływane bakterią Legionella pneumophila, a infekcja rozwija się głównie w drogach oddechowych, powodując suchy kaszel. W grupie wysokiego ryzyka są przede wszystkim osoby w podeszłym wieku, co nie oznacza, że legionelli powinni obawiać się wyłącznie seniorzy. Czy nasze zwierzęta domowe również mogą zachorować? Objawy występujące u psów są bardzo podobne do ludzkich przypadków zakażeń tą bakterią.
Nie żyje 14 osób. Sprawcą jest legionella. Jak się chronić?
Nowy wirus w Polsce? Legionella poważnie zagraża zdrowiu i życiu ludzi, pomimo tego, że nie jest wirusem. To bakteria żyjąca w środowisku wodnym, która powoduje groźną infekcję dróg oddechowych.
Według danych udostępnionych przez Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Rzeszowie, wykryto już ponad 160 przypadków zakażenia legionellozą. Dotąd aż czternastu osób nie udało się uratować.
Nie jesteśmy jedynym krajem, w którym występuje Legionella pneumophila. W Niemczech w bieżącym miesiącu potwierdzono 90 zakażeń tą bakterią. Ponadto, wszystko wskazuje na to, że na zakażenie narażeni są nie tylko ludzie.
Psy też mogą się zarazić legionellą. Objawy są podobne do tych obserwowanych u ludzi
Okazuje się, że rozprzestrzeniająca się chorobotwórcza bakteria jest zagrożeniem dla zdrowia i życia dla wielu gatunków, w tym również domowych pupili. Potwierdzili to specjaliści. Co więcej, u psów zakażonych Legionellą pneumophila objawy bardzo przypominają przebieg tej choroby u ludzi.
Większość czworonogów walczących z legionellozą ma następujące objawy:
- ogólne osłabienie
- kaszel
- utrata koncentracji
- dezorientacja
- gorączka
Ponadto, podobnie jak w przypadku ludzi, na zarażenie oraz ciężki przebieg choroby najbardziej narażone są osobniki w podeszłym wieku.
Jak leczyć legionellę u psa?
Wszelkie niepokojące objawy związane ze zdrowiem pupila powinny zostać niezwłocznie skonsultowane z lekarzem weterynarii. Szybkie postawienie diagnozy nie tylko przyspieszy leczenie ale również ułatwi zlokalizowanie źródła zakażenia legionellą. To z kolei może zapobiec rozprzestrzenianiu się choroby i uratować życie wielu istotom.
Nie należy próbować leczyć psa na własną rękę. Postępująca infekcja może stać się poważnym zagrożeniem dla życia czworonoga. Ponadto, leczenie wdrożone przez osobę nie znającą się na weterynarii może zaszkodzić, a nie pomóc.
Źródło: wiadomosci.gazeta.pl
