Labrador nie przestaje wymiotować, odkąd wraca z hoteliku. Prześwietlenie obnaża poważny problem
Pies rasy labrador zmagał się dolegliwościami żołądkowymi, odkąd wrócił do domu z hoteliku dla zwierząt. Zaniepokojeni właściciele czym prędzej udali się do kliniki, aby sprawdzić, co się dzieje z ich pupilem. Prześwietlenie obnażyło poważny problem. Zdjęcia udostępniono ku przestrodze na popularnym facebookowym fanpage'u, zrzeszającym lekarzy i techników weterynarii.
Właściciele labradora byli zmuszeni opuścić swojego podopiecznego i na czas swojej nieobecności szukali dla niego zastępczego opiekuna. Jedną z możliwości zapewnienia psu w tym czasie odpowiedniej opieki jest oddanie go do psiego hotelu. Niektóre zwierzaki są spokojne i przez cały pobyt nie będą sprawiać problemu, inne zaś niemal natychmiast pakują się w kłopoty.
Labrador nie przestaje wymiotować po powrocie od opiekunki dla psów
Labrador, którego historię opisano na facebookowej stronie "I Love Veterinary Medicine", miał poważny problem żołądkowy, ponieważ przez około dwa tygodnie zmagał się z niemal codziennymi wymiotami. Jego właściciele zdecydowali, że to najwyższy czas udać się do weterynarza i sprawdzić, co się dzieje z organizmem ich pupila.
Rodzina nie miała pewności, czy czworonóg zjadł coś, co mogło mu zaszkodzić, ponieważ w ostatnim czasie przebywało pod opieką profesjonalnym opiekunów dla zwierząt. Mieli jednak świadomość, że labradory to dość żarłoczne psiaki, a z ich wilczym apetytem wiąże się wyjątkowo duża skłonność do nadwagi oraz ryzyko zatrucia pokarmowego.
Po przybyciu na miejsce specjalista od razu zarządził, że psu należy zrobić prześwietlenie jamy brzusznej. Jednak to, co na nim zobaczył, stanowiło dla niego naprawdę dużą zagwozdkę. O pomoc w odczytaniu wyników poprosił także innych lekarzy weterynarii, lecz im również było ciężko ustalić, czym jest ciało obce znajdujące się w żołądku zwierzęcia. W końcu któryś z członków personelu trafnie odgadł, że są to zabawki.
Zabawki w kształcie gumowych pączków były na tyle drobne, że pies nie miał najmniejszego problemu z ich połknięciem. Najprawdopodobniej były przeznaczone dla zwierzaków o sporo mniejszych rozmiarach, a pies zjadł jej pod nieuwagę opiekunki.
Choć taki obrót spraw napędził właścicielowi labradora sporo strachu, na szczęście nic mu się nie stało, a weterynarz pomógł mu pozbyć się zalegających w brzuchu zabawek. Pod wpisem od razu pojawiły się liczne komentarze, w których inni internauci opowiadali, że również mieli podobny problem ze swoimi czworonożnymi przyjaciółmi.
Co zrobić, kiedy pies wymiotuje?
Okazuje się, że wymioty u psa nie zawsze muszą być groźne dla jego zdrowia. Mogą wywoływać je choćby kłębki sierści, którą wylizuje. W takim wypadku zawsze należy zapewnić mu stały dostęp do wody. Zagrożenie stanowią natomiast niejadalne przedmioty, które nigdy nie powinny znaleźć się w jego żołądku.
Jeśli nie jesteś świadomy, że Twój pies połknął ciało obce, może ono przedostać się do przewodu jelitowego i utknąć w nim. W konsekwencji może to spowodować poważne rany, infekcję bakteryjną (zapalenie otrzewnej) lub zabić otaczające tkanki (martwica), zaś w najgorszym wypadku całkowicie zablokować przesuwanie się pokarmu w jelitach Twojego psa. W razie podejrzeń najlepiej nie czekać i od razu skonsultować stan zdrowia swojego pupila z lekarzem weterynarii. Ekspert w razie konieczności zastosuje odpowiednie medykamenty prowokujące wymioty i doradzi, jak powinniśmy postępować dalej.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
źródło: facebook/I Love Veterinary Medicine; maxizoo.pl
