Kot zakrada się do domu, ale nie jest sam. Przez kocie drzwiczki wślizgnęło się dzikie zwierzę
Zapewne nikogo nie zdziwiłby widok kota zakradającego się do domu przez specjalnie przystosowane do tego okienko w drzwiach. Sprawa komplikuje się w momencie, gdy to dzikie zwierzę wślizguje się do pomieszczenia przez kocie drzwiczki. Wizytę mruczka z nietypowym przyjacielem zarejestrowały kamery. Wideo cieszy się dużą popularnością w sieci, chociaż od niezapowiedzianej wizyty minęły już ponad dwie dekady.
To nie pierwszy przypadek, kiedy zwierzę żyjące na wolności wchodzi do domu przez drzwiczki dla kota. Wspominaliśmy już wcześniej o foce, którą domownicy spotkali rano eksplorującą ich salon. Zwierzę zabłądziło, podążając tropem spacerującego po dworze kota. Tym razem niespodziewany gość musiał się mocno nagimnastykować, by przecisnąć się przez niewielki otwór w drzwiach wejściowych.
Przez kocie drzwiczki wślizgnęło się dzikie zwierzę
Każdy właściciel mruczka, któremu zdarza się wymknąć z domu, doskonale zdaje sobie sprawę, że jego podopiecznemu zdarza się przynieść do domu osobliwe trofea. Bywa, że upolowane stworzenie jest już martwe, choć nie jest to regułą. Niekiedy koty znoszą do domu wpół przytomne ptaki, niewielkie gady, płazy czy gryzonie, by nacieszyć się nimi jak najdłużej.
Tym razem czarno-biały kociak nie wrócił z myszą lub jaszczurką, a dużo większym od siebie zwierzakiem, którego można spotkać w lesie. Okazuje się, że gościny udzielił małemu jelonkowi.
Zwierzaki razem zjawiły się w domu, fundując rodzinie nie lada niespodziankę! Na szczęście jelonek zmieścił się w okienku, a niecodzienne odwiedziny zarejestrowały kamery. Na nagraniu widzimy, jak leśne stworzenie zgrabnie prześlizgnęło się tuż za kocim przyjacielem przez zamontowane dla niego drzwiczki. Choć film pochodzi ze schyłku minionego wieku, równie duże wrażenie robi nawet teraz. To się nazywa wejście w wielkim stylu!
Dlaczego koty przynoszą do domu martwe zwierzęta?
Nie ma się co dziwić, że nie wszyscy właściciele kotów cieszą się, gdy na ich dywanie znajduje się przyniesiona przez pupila martwa mysz, jaszczurka, czy ptak. Zastanawialiście się kiedyś, co kieruje mruczkami podczas takiego zachowania? Okazuje się, że to dość nieoczywiste zjawisko, nad którym warto się pochylić.
Przynoszenie zdobyczy przez kota do domu to znany, zwłaszcza opiekunom wychodzących na zewnątrz zwierzaków proceder. W ten sposób zwierzak chce okazać właścicielom swoje miłość i przywiązanie. Martwe zdobycze przynosi po to, aby podzielić się nimi z ukochanymi ludźmi, zdając sobie sprawę, jak bezradni jesteśmy w kwestii polowań. Inna teoria głosi natomiast, że chce pochwalić się przed opiekunami okazem, jaki udało mu się upolować. To zachowanie w pełni zgodne z ich naturą. W związku z tym następnym razem, gdy mruczek przyniesie do domu swoją zdobycz, spróbuj spojrzeć na niego przychylniejszym okiem.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
źródło: apetete.pl; pl.newsner.com
