Kostaryka: katastrofalne powodzie niszczą kraj, obrońcy zwierząt uwijają się jak w ukropie
Położona w Ameryce Środkowej Kostaryka ma jeden z najbogatszych ekosystemów na planecie. Niestety, w ostatnich tygodniach kraj zmaga się z klęską żywiołową. Katastrofalne powodzie zmyły z powierzchni ziemi całe wioski. Cierpią nie tylko ludzie, ale i zwierzęta.
Społeczność międzynarodowa ruszyła na ratunek mieszkańcom Kostaryki, pozbawionym nagle dachów nad głową i środków do życia. Obrońcy zwierząt zwrócili jednak uwagę na smutny fakt, że także czworonogi bardzo cierpią z powodu powodzi.
Wolontariusze stworzyli szpitale polowe dla zwierząt
Organizacja międzynarodowa Humane Society International (HSI) i kostarykańska National Animal Health Service (SENASA), a także kilka innych grup i komitetów, zorganizowało szpitale polowe dla zwierząt w pięciu miejscach na terenie Kostaryki.
W szpitalach polowych aktywiści i weterynarze udzielali pomocy medycznej psom i kotom, przyprowadzonym przez właścicieli, których domy i gospodarstwa pochłonęła woda.
Zwierzęta bardzo ucierpiały w katastrofalnych powodziach. Zanieczyszczona woda, w połączeniu ze ściekami i chemikaliami z podmytych fabryk, tworzy zabójczą mieszankę, która uszkadza skórę i sierść czworonogów.
Wolontariusze w szpitalach polowych leczą skórę zwierząt, zszywają im rany i skaleczenia, podają antybiotyki, a także środki przeciwpchelne, odrobaczające i szczepionki przeciw wściekliźnie.
Do tej pory w szpitalach polowych pomoc otrzymało ok. 1300 psów i kotów.
Zdjęcia z niezwykłej akcji ratunkowej
Działacze SENASA przekazali także na rzecz dotkniętych powodzią zwierząt liczne koce, miski, obroże, smycze, a także duży zapas karmy.
- Zwierzęta także padają ofiara katastrof naturalnych, czy to powodzi, czy wybuchów wulkanów - mówi Andrea Borel, przewodnicząca HSI na terenie Ameryki Łacińskiej. - Dlatego organizacje takie jak nasza wspierają rządy w dostarczaniu podstawowej opieki weterynaryjnej zwierzętom dotkniętym katastrofami.
HSI naciska także na rządy, by uwzględniały zwierzęta domowe i hodowlane w planach ewakuacyjnych, układanych na potrzeby katastrof.
Zobaczcie zdjęcia z niezwykłej akcji niesienia pomocy psom i kotom w szpitalach polowych w Kostaryce:
Źródło: Facebook.com @hsiglobal, hsi.org
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Smutna historia rannego kota pokazuje, że nie każdy nadaje się do opieki nad zwierzętami
Lututów: wilki zaatakowały stado krów. Burmistrz wydał ostrzeżenie dla mieszkańców
Dramatyczna nocna interwencja obrońców zwierząt. Ktoś okrutnie potraktował bezbronną istotę