Kobieta znajduje szczenięta na poboczu. Gdy do nich podchodzi, serce jej się ściska
W ręce pracowników schroniska zostało przekazane plastikowe pudełko, które ktoś pozostawił na poboczu drogi. Choć niczyja własność nie wyróżniała się niczym specjalnym, to przypadkowa osoba postanowiła i tak sprawdzić jej zawartość. Gdyby nie ciekawość, ta historia mogłaby mieć tragiczny finał. W środku znajdowało się pięć maleńkich szczeniąt.
Ratownicy zwierząt niejedno już w życiu widzieli, jednak przezroczysty plastikowy kosz pozostawiony na poboczu drogi potrafi wzbudzić skrajne emocje u niejednego człowieka. To, co tego dnia zobaczyła pewna mieszkanka południowego Londynu, wywołało u niej mieszankę strachu, szoku i złości.
Kobieta znajduje szczenięta w środku plastikowego pudełka
Pudełko ujrzała na poboczu drogi przechodząca tamtędy kobieta. Podeszła, aby przyjrzeć się mu z bliska i zauważyła, ze bynajmniej nie jest ono puste. W zamkniętym, popękanym koszu znajdowało się pięć szczeniąt.
Znalazczyni nie była pewna, czy sprawca porzucenia zwierząt pozostawił szczeniaczki na pastwę losu w nocy, czy wcześnie rano. Niemniej jednak na pokrywce pudełka zgromadziła się deszczówka, dlatego można sądzić, że pupile od dłuższego czasu przebywały na zewnątrz.
Kobieta natychmiast przystąpiła do działania i skontaktowała się z przedstawicielami Królewskiego Towarzystwo Zapobiegania Okrucieństwu wobec Zwierząt, czyli w skrócie RSPCA. Zanim przekazała pieski w ręce wolontariuszy, upewniła się, że jak najszybciej trafią do kliniki weterynaryjnej.
Niektóre szczenięta miały mniej niż tydzień
W trakcie badań lekarz weterynarii ustalił, że porzucone zwierzęta pochodzą z dwóch oddzielnych miotów. Trzy szczenięta miały około 6 tygodni, zaś pozostałe dwa mniej niż tydzień. Były tak malutkie, że nawet nie otworzyły jeszcze oczu.
Najmłodsze maluszki wymagają szczególnej opieki, dlatego znalazły tymczasowy dom u doświadczonych pracowników RSPCA, gdzie są karmione z butelki i ogrzewane. W nawiązaniu do zaistniałej sytuacji wolontariusze zamieścili podziękowania dla kobiety, która powiadomiła ich o znalezieniu psiaków. Gdyby spędziły w pudełku jeszcze kilka godzin, ta historia nie miałaby szczęśliwego zakończenia.
Co grozi za porzucenie zwierzęcia? Nawet więzienie i kara finansowa
Niestety czasami sytuacje losowe sprawiają, że właściciel zwierzęcia nie jest w stanie albo nie chce dłużej zajmować się swoim podopiecznym. Na wypadek nieprzemyślanej decyzji, trudnej sytuacji finansowej, nagłej choroby czy śmierci opiekuna istnieje wiele różnych dostępnych możliwości oddania psa, kota czy innego zwierzaka w dobre ręce, bez robienia mu krzywdy i skazywanie na śmierć.
Porzucanie zwierząt zdecydowanie nie jest jedną z nich, tym bardziej, gdy dochodzi do niego w tak okrutny sposób. W żadnym wypadku nie można traktować go jako zwrócenie zwierzęciu wolności i wydanie go na „łono natury”. Nie zapominajmy, że za znęcanie się nad zwierzęciem – a porzucenie go otrzyma właśnie taką kwalifikację – grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
Na szczęście tym razem, dzięki pomocy obcej osoby, cała sytuacja skończyła się szczęśliwie. Trzymamy kciuki, by szczenięta nadal otrzymywały opiekę, której potrzebują, dopóki nie będą wystarczająco silne, aby udać się do swoich domów na stałe.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl . Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta . Bądź z nami!
-
Poszła na grzyby, a znalazła 6 szczeniaków w zaklejonych kartonie. Kto je tam porzucił?
-
Mama zrobiła córce pamiątkowe zdjęcie. Nie zauważyła, że pozuje z nią ktoś jeszcze
Źródło: The Dodo