Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Psy > Kobieta zauważa na ciele psa dziwne ślady. Myślała, że pogryzły go robaki, prawda okazała się szokująca
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 16.09.2022 13:39

Kobieta zauważa na ciele psa dziwne ślady. Myślała, że pogryzły go robaki, prawda okazała się szokująca

Bullmastif
youtube/NEWS usToday

Właścicielka niespełna rocznego mastifa angielskiego zauważyła na jego ciele pełno śladów, które z początku wzięła za ugryzienia robaków. Kiedy jednak przyjrzała się im z bliska, zdała sobie sprawę, że szczeniak padł ofiarą ludzkiego okrucieństwa. Hayden Howard mieszkała razem z synkiem i szczenięciem rasy mastif angielski o imieniu Jackson w domu jednorodzinnym w Seymour w stanie Indiana. Pewnego sobotniego wieczora zauważyła, że zwierzak miał pełno małych plamek na skórze. Nic nie zwiastowało tego, że czworonóg wkrótce wyląduje na sali operacyjnej.

Ciało szczenięcia pokrywały dziwne plamy

Pies przebywał w przydomowym ogrodzie, dlatego kobieta spekulowała, że mógł zostać pogryziony przez owady. Zachowanie zwierzęcia nie zdradzało dyskomfortu, a jednak budziło wątpliwości wśród członków rodziny.

Po bliższej obserwacji Hayden uzmysłowiła sobie, że ślady na skórze psa są w rzeczywistości dziurami od kul. Jackson został wielokrotnie postrzelony, podczas gdy bawił się w ogrodzie i nikomu nie sprawiał kłopotów.

- Byłam w szoku. Nie wiedziałam, co mam myśleć. Dlaczego ktoś miałby zrobić coś takiego niewinnemu psu? – zastanawia się właścicielka Jacksona.

Postrzelony pies wraca do zdrowia, sprawca zatrzymany

Opiekunka przewiozła podopiecznego do pobliskiej kliniki weterynaryjnej, gdzie lekarzom udało się usunąć z ciała zwierzęcia około 30 kul wystrzelonych z wiatrówki. Pozostałe 20 były zbyt trudno dostępne, by operować od razu. Jedna z kul utkwiła nawet pod powieką.

Policja zakłada, że w sumie oddano około 70 strzałów do biednego Jacksona, który nikogo nie skrzywdził. Na szczęście rany na jego ciele szybko się zagoiły, a pies wrócił do zdrowia.

BeFunky-collage - 2022-09-16T125736.536

W trakcie śledztwa funkcjonariusze natrafili na trop, który mógł doprowadzić ich do sprawcy. Przeszukali dom sąsiada Tima Woodwarda, gdzie znaleźli dowody mogące świadczyć o tym, że to właśnie on jest winny cierpienia Jacksona i jego rodziny.

Mężczyzna wszedł w posiadanie wiatrówki wraz z śrutami, które wizualnie pasują do śrutów wyciągniętych z ciała zwierzęcia. Zastępca szefa policji w Seymour, Craig Hayes przekazał w rozmowie z "Daily Mail", że Woodward był pod wpływem narkotyków, kiedy zaatakował psa w ogrodzie. Jak podkreślił, nigdy wcześniej nie miał do czynienia z tak brutalnym przypadkiem znęcania się nad zwierzętami.

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!

Źródło: youtube/NEWS usToday, Daily Mail