Jechał drogą w Tatrach, przed nim wyrósł niedźwiedź. Kierowca skrytykowany

Jechał po drodze w Tatrach, przed nim wyrósł niedźwiedź

W ostatnim czasie nie milknie temat bliskich spotkań ludzi z niedźwiedziami. Niektóre z historii mogą wydawać się zabawne, ale są też takie, za którymi stoi śmierć przypadkowych osób. Nie należy zapominać, że choć od najmłodszych lat postać niedźwiadka prezentowana jest nam przyjacielsko, zwierzę to jest naturalnym drapieżnikiem.

Zarządcy profilu Tatry_official na swoim koncie na Instagramie opublikowali nagranie z udziałem leśnego mieszkańca. Sporych rozmiarów drapieżnik siedział przy jednej z dróg słowackich Tatr. Przejeżdżający tamtędy kierowca postanowił zatrzymać się i przez uchyloną szybę, z bliskiej odległości, nagrać napotkany okaz. Na szczęście zwierzę nie odebrało obecności człowieka jako zagrożenie i poprzestało na uważnym przyglądaniu się poczynaniom mężczyzny.

Alarm w wakacyjnym raju Polaków. Rekin pojawił się przy brzegu wyspy Czytaj dalej Gorszej niespodzianki od dziewczyny nie mógł dostać. Po tym musiał się z nią rozstać Czytaj dalej

Postawa kierowcy została skrytykowana przez internautów

Autor filmiku na niecodzienne spotkanie z drapieżcą bez wątpienia zareagował z poczuciem humoru. Widok napotkanego niedźwiedzia skomentował takimi słowami:

Dzień dobry. Czy możemy jechać dalej? Halo panie strażniku, można dalej jechać? No ok, to jedziemy dalej. To na razie.

Postawa kierowcy wywołała niemałe poruszenie wśród internautów. Niektórym z komentujących nie spodobało się nieodpowiedzialne w ich opinii zachowanie mężczyzny.

• “W jakim celu kierowca przyzwyczaja niedźwiedzia do kontaktu z człowiekiem?”;
• “Tak niedźwiedzie po prostu ocierają się o kontakt z człowiekiem, a potem bez nieśmiałości podchodzą w pobliże wiosek, szukają tam pożywienia i w końcu atakują ludzi... Film jest śmieszny, ale mało kto widzi, dokąd to prowadzi”;
• “Zaraz, zaraz, ktoś tu się chyba zagalopował”;
• “Kiedyś widziałem ja taki misiu albo i większy wlazł przez okno do auta”.

Na szczęście tym razem historia spotkania z niedźwiedziem skończyła się dobrze, jednak nie wolno zapominać, że takie sytuacje mogą być przyczyną wielu tragedii. Dlatego też zawsze należy zachowywać należytą ostrożność i nie zbliżać się do dzikich zwierząt.

Nie oswajaj dzikich zwierząt

Coraz śmielsze eskapady dzikich zwierząt i ich oswajanie się z bliską obecnością człowieka stają się z roku na rok bardziej niepokojące. Mimo licznych kampanii promujących odpowiedzialne zachowanie wobec leśnych mieszkańców wciąż nie brakuje śmiałków, którzy przyczyniają się do takiego zjawiska. Niestety osoby te nierzadko zapominają, że zwierzę w obliczu zagrożenia może z uroczego puchatego niedźwiadka stać się niebezpiecznym drapieżnikiem. Zaledwie kilka miesięcy temu doszło do ataku w centrum miasta, w wyniku którego 5 osób zostało rannych.

Jeśli na swojej drodze spotkasz niedźwiedzia, pamiętaj o kilku ważnych zasadach:

• nie panikuj;
• zachowaj jak największy dystans;
• powoli się wycofaj;
• pod żadnym pozorem nie zbliżaj się do niego;
• zachowaj szczególną ostrożność w przypadku spotkania matki z młodymi;
• pamiętaj, że w pobliżu małego niedźwiadka zawsze jest jego matka.