Jak zabezpieczyć rośliny przed kotem? Wystarczy jeden owoc. Niezawodny patent pomoże w mgnieniu oka
Płatanie psikusów koty mają we krwi, przez co wiele z nich traktuje niszczenie roślin doniczkowych jako świetną rozrywkę. Zachowanie to jest prawdziwą zmorą dla każdego, kto uwielbia otaczać się w domu kolorowym pięknem natury. Jeżeli zależy Ci na posiadaniu jednocześnie kota i kwiatów, koniecznie sprawdź, jak zniechęcić mruczka do włażenia w doniczki i łamania liści oraz łodyg. Proponowane przez nas rozwiązanie jest łatwiejsze, niż Ci się wydaje.
Koty i rośliny doniczkowe to nie zawsze dobre połączenie
Niektóre koty interesują się domowymi roślinami bardziej, niż życzyliby sobie tego ich opiekunowie. Część mruczków chętnie wyleguje się w doniczkach, inne nie gardzą wegetariańską przekąską. Zdarzają się też takie osobniki, które dla zabawy łamią dyndające liście czy kwiaty. Nic dziwnego więc, że wiele właścicieli domowych mruczków zastanawia się nad tym, jak zniechęcić swojego pupila do niszczenia starannie pielęgnowanej flory.
Mnóstwo ludzi nie potrafi wyobrazić sobie przytulnej przestrzeni bez żywych roślin. Równie duża grupa osób uważa, że niezbędną częścią każdej rodziny jest kot. Dobra wiadomość jest taka, że właściciele mruczków wcale nie muszą rezygnować ze swoich ogrodniczych zainteresowań. Te dwa obszary da się ze sobą “pogodzić”. Okazuje się, że jest jeden banalnie prosty sposób, dzięki któremu Twój czworonóg przestanie interesować się roślinami doniczkowymi, bez względu na to, w jaki sposób wykazywał swoją fascynację florystyką. Potrzebujesz tylko jednego owocu, który prawdopodobnie i tak masz już w domu.
Spraw aby Twój pupil nie miał ochoty zbliżać się do roślin doniczkowych
Koty nienawidzą zapachów cytrusów, a szczególnie nieprzyjemna jest dla nich woń cytryny. Jak wielbiciele roślin doniczkowych mogą wykorzystać ten fakt na swoją korzyść? Wystarczy, że sprawisz, że rośliny zaczną pachnieć właśnie tym owocem.
Połóż przy lub w doniczkach cząstki cytryny . Możesz wykorzystać też tylko skórkę tego żółtego cytrusa. Równie skutecznym odstraszaczem kotów jest sok z cytryny . Niektórzy co kilka dni psikają nim roślinki , którymi mruczek interesuje się bardziej, niż powinien. Bez względu na to, którą z wymienionych opcji wybierzesz, Twój czworonóg z całą pewnością będzie robić wszystko, aby szerokim łukiem ominąć zapach, który nie jest w jego guście.
Cytryna może być tajną "bronią" każdego kociarza
Kocią niechęć do zapachu cytryny można wykorzystać na wiele sposobów. Każdy właściciel domowego mruczka, który wie, za jakimi zapachami nie przepada jego pupil , w wielu sytuacjach może znacznie ułatwić sobie życie. Co najważniejsze, zapachowa walka ze “złymi nawykami” zwierzaka wyklucza stosowanie kar, których używanie w wychowywaniu domowych pupili i tak jest odradzane przez wielu specjalistów.
Być może Twój czworonóg często wchodzi gdzieś, gdzie nie powinien, na przykład na wąskie szafki, na których stoją zdjęcia, książki czy delikatne ozdoby. W tego typu przypadkach regularne psikanie niewielkich powierzchni sokiem z cytryny lub olejkiem eterycznym o zapachu cytryny skutecznie zniechęci kota do kontynuowania upierdliwego zwyczaju.
Źródło: kobieta.gazeta.pl, koty.pl