Jak przygotować się na wyjazd z psem za granicę? 5 koniecznych kroków, bez których nie opuścicie kraju
Przed wakacyjnym wyjazdem warto zastanowić się, czy zabrać ze sobą pupila. Pies może źle przeżyć rozłąkę, ale też należy mieć na uwadze jego komfort. Jeśli dobrze znosi wyjazdy, wzięcie go ze sobą w podróż za granicę może być dobrym pomysłem. Większość krajów jest otwarta na czworonożnych turystów, ale nie można zapomnieć o wypełnieniu wszystkich formalności.
Zabierając w podróż psa, nie można także zapomnieć o zabezpieczeniu go przed chorobami. Przed wyjazdem należy wziąć pod uwagę możliwość zakażenia chorobą, której nie doświadczyłby w Polsce. Temat zabierania pupila za granicę może wydać się zawiły, jednak nie ma się czego bać. Wystarczy pamiętać o tych kilku ważnych aspektach.
Jakich dokumentów potrzebuje nasz pupil za granicą?
1. Posiadanie odpowiednich dokumentów
W każdym kraju obowiązuje inne prawo, jeśli chodzi o wymagane papiery. Należy koniecznie się ich trzymać, jeśli nie chcemy skończyć z karą finansową. Nawet na terenie Unii Europejskiej, gdzie jako właściciele nie potrzebujemy zbyt wielu dokumentów, by podróżować, nasz pupil koniecznie musi je posiadać. Ważne, żeby wziąć pod uwagę nie tylko naszą destynację, ale też kraje, przez które będziemy przejeżdżać. Musimy spełnić normy i pokazać dokumenty w każdym z nich.
Główny Inspektorat Weterynarii służy pomocą, jeśli chodzi o załatwienie takich formalności. Można udać się także do lekarza weterynarii, który powinien rozwiać wszelkie wątpliwości. Jeśli okaże się niepomocny, Powiatowy Inspektorat Weterynarii odpowie na nurtujące nas pytania. Większość niezbędnych informacje bez problemu można także znaleźć w internecie na stronach państw, które planujemy odwiedzić.
2. Ważny paszport
Chociaż w strefie Schengen dorośli właściciele nie będą potrzebować paszportów, pupil jest zobowiązany mieć ten dokument. Znajdą się w nim dane na temat szczepień czy odrobaczania. Paszport psa można założyć u weterynarza z odpowiednimi uprawnieniami. Dokument zostanie wydany na miejscu.
Przybili smycz psa gwoździem do torów kolejowych. Zanim ratownicy zdążyli wrócić do pojazdu, nadjechał pociągMusimy zadbać o zdrowie naszego pupila. Podstawą są szczepienia i odrobaczenie
3. Odrobaczenie
W wielu krajach przed wjazdem wymagane jest zastosowanie preparatów przeciwpasożytniczych. Nasz pies nie może być nosicielem robaków znajdujących się w przewodzie pokarmowym. Dla każdego państwa czas, kiedy należy podać preparat, jest inny. Po dalsze informacje skierujmy się do odpowiednich inspektoratów lub znajdźmy je w internecie.
4. Wymagane szczepienia
Nie można zapomnieć o zaszczepieniach czworonoga. Większość państw wymaga aktualnego szczepienia na wściekliznę, a niektóre specjalnych badań na stężenie przeciwciał przeciwko wirusowi. Żeby je wykonać, należy pobrać krew i wykonać tzw. miareczkowanie. Sama procedura jest nieskomplikowana, ale może nieco opóźnić wyjazd.
W Polsce wymagane jest, żeby szczepienie przeciwko wściekliźnie było odnawiane co rok. Jeśli pies przekroczył termin szczepienia, musi poddać się kwarantannie wynoszącej 21 dni. W przypadku, gdy szczepienie jest aktualne, kwarantanna nie obowiązuje.
Niektóre kraje mogą wymagać dodatkowych szczepień. Warto je uzupełnić przed wyjazdem, nie tylko ze względu na procedury. Pies może być poddany działaniu obcych patogenów i nie wiadomo, jak na nie zareaguje. Nie trzymając się wytycznych, ryzykujemy zdrowiem i życiem czworonoga.
O czym jeszcze warto pamiętać przed wyjazdem?
5. Mikroczip
Za granicą wymagane jest, żeby pies miał mikrochip. Wprowadzany podskórnie identyfikator jest gwarantem, że w przypadku zgubienia pupila, trafi do nas z powrotem. Na takim czipie znajdować się będą dane kontaktowe, więc w razie wypadków właściciele będą poinformowani o losie zwierzaka.
Właściciele ras uznawanych za niebezpieczne nie zostaną wpuszczeni z jej przedstawicielem np. do Francji. W przypadku psów z podciętymi uszami czy ogonem, według prawa nie mogą one przedostać się na teren Szwajcarii i Cypru. Przedstawicieli służb granicznych nie obchodzi to, czy zabieg miał miejsce jeszcze zanim przygarnęliśmy pupila.
Źródło: zooart.com.pl
