Jaguar zaatakował turystę w ZOO. Sam się o to prosił
Mężczyzna odwiedzający ogród zoologiczny w Jacksonville na Florydzie został zaatakowany na oczach pozostałych odwiedzających. Jedno z drapieżnych zwierząt straciło cierpliwość i dotkliwie zraniło turystę. Znana jest już przyczyna ataku.
Do mrożącego krew w żyłach incydentu doszło podczas specjalnej wystawy jaguarów. W pewnym momencie jeden z widzów wpadł na pomysł, aby przekroczyć barierę bezpieczeństwa i zbliżyć się do ogrodzenia, za którym znajdowały się zwierzęta.
Turysta sprowokował jaguara do ataku
Nie zdając sobie sprawy z grożącego mu ryzyka, około 20-letni mężczyzna z rozbawieniem przekładał ręce przez ogrodzenie i przedrzeźniał zwierzęta. Swoim prowokacyjnym zachowaniem rozdrażnił dzikie koty. Szybko jednak się doigrał.
Wówczas 12-letni jaguar o imieniu Harry nie pozostał mu dłużny. Drapieżnik zamachnął się łapą zakończoną ostrymi pazurami i zranił śmiałka w rękę.
Mężczyzna odniósł niegroźne obrażenia i został opatrzony na miejscu przez ratowników. Wkrótce potem trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Zwierzę zareagowało instynktownie
Jak poinformowała rzeczniczka zoo Kelly Rouill, nieszczęśliwemu zdarzeniu był winien sam poszkodowany. Zwierzę zachowało się naturalnie i zaatakowało wskutek prowokacji.
Dziennikarze z ABC News podali do wiadomości publicznej, że funkcjonariusze nie zamierzają karać zaatakowanego przez jaguara mężczyzny. Aż strach sobie wyobrazić, jak mogła zakończyć się ta historia, gdyby rozzłoszczone zwierzę było w stanie mocniej chwycić turystę. Niewykluczone, że finał mógłby być równie tragiczny, co w przypadku zmarłego opiekuna słonia z ZOO w Hiszpanii.
Źródło: wiadomosci.gazeta.pl
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Schroniska dla zwierząt pełne kaczek. Wszystkiemu winien nowy trend na Tik Toku
Suczka narobiła dzikiego rabanu. Gdy właściciel zrozumiał, co chce mu przekazać, był wstrząśnięty
Nietypowa sytuacja w Bydgoszczy. Na przechadzkę wybrał się gad