Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Psy > Inspektor udał się na interwencję, by odebrać zaniedbane psy. Skończył ciężko pobity na oddziale neurologii
Joanna Kowalska
Joanna Kowalska 23.08.2023 15:09

Inspektor udał się na interwencję, by odebrać zaniedbane psy. Skończył ciężko pobity na oddziale neurologii

Inspektor udał się na interwencję, by odebrać zaniedbane psy. Skończył ciężko pobity na oddziale neurologii
Pobicie, źródło: pexels.com @Pavel Danilyuk

Funkcjonujące na terenie Polski, organizacje i stowarzyszenia, zajmujące się pomocą dla potrzebujących zwierząt okazują się być bardzo potrzebne. Każdego dnia usłyszeć można o kolejnych przypadkach bestialskiego znęcania się nad zwierzętami. Niestety, aktywiści walczący o dobro bezbronnych istot nie są bezpieczni. Jeden z przedstawicieli stowarzyszenia Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt podczas interwencji, w której miały zostać zabezpieczone zaniedbane psy, został dotkliwie pobity przez właściciela zwierząt. Mężczyzna wylądował w szpitalu. 

Aktywiści walczący o dobro katowanych zwierząt nie są bezpieczni

Stowarzyszenie Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt (DIOZ) to jedna z najbardziej rozpoznawalnych jednostek zajmujących się niesieniem pomocy dla potrzebujących zwierząt. Przedstawiciele DIOZu niejednokrotnie udowodnili już, że w Polsce żyje ogromna liczba czworonogów cierpiących przez ludzi. Co gorsze, wciąż wiele istot czeka na wsparcie, którego nie oferują im instytucje państwowe. Dlatego aktywiści tak zawzięcie walczą o życie każdego skatowanego czworonoga.

Jeden z najbardziej doświadczonych członków DIOZ został pobity przez właściciela zaniedbanych psów. Do rękoczynów doszło podczas interwencji, w Bielawie, miejscowości położonej w województwie dolnośląskim. 

Chciał uratować zaniedbane psy. Został pobity

Pobity przedstawiciel DIOZ to Eryk Złoty. To jeden z najbardziej aktywnych i doświadczonych członków stowarzyszenia. Uczestniczył już w wielu interwencjach. Niektóre z nich okazywały się być niebezpieczne. Jednak jeszcze nigdy nie doszło do tego, żeby inspektor wylądował w szpitalu przez pobicie. 

Grupa aktywistów przyjechała do Bielaw po otrzymaniu zgłoszenia na temat czterech zaniedbanych psów. Zgodnie z polskim prawem, podjęto decyzję o odebraniu katowanych zwierząt właścicielowi. Niestety, nie wszystko poszło zgodnie z planem. 

Mężczyzna, który zaniedbał swoje czworonogi, nie zamierzał poddać się bez walki. Rzucił się na przedstawiciela DIOZ. Uderzał między innymi w głowę. Na miejsce zdarzenia wezwano przedstawicieli prawa. 

Aktywista wylądował na oddziale neurochirurgii

Pobity przedstawiciel DIOZ wylądował w szpitalu. W wyniku ataku doznał poważnych obrażeń głowy, w tym krwiaka podpajęczynówkowego. Został skierowany na oddział neurochirurgii i tam właśnie obecnie przebywa. 

Na mediach społecznościowych DIOZ, w poście relacjonującym dramatyczne wydarzenia można przeczytać: “Trwa walka! Trzymajcie kciuki za Eryka! O szczegółach będziemy Was informować na bieżąco!”.

Źródło: instagram.com/diozpl