Impreza miała zacząć się lada moment, a w torbie brakowało jednej babeczki. Złodziej uciekł na drzewo
Przyjęcie urodzinowe dla dzieci to zawsze wielkie wydarzenie, które wymagają od rodziców odpowiednich przygotowań. Na imprezie nie może przecież zabraknąć dekoracji, rozmaitych gier i zabaw, a także słodkości. Z tym ostatnim punktem na liście nieoczekiwanie pojawił się problem. Ojciec solenizantów zorientował się, że z torby prezentowej zniknęła jedna babeczka. Złodzieja nie musiał szukać daleko.
Znalazł torbę prezentową przed drzwiami. W środku znajdował się słodki poczęstunek
Casey Bard to ojciec bliźniąt - chłopca i dziewczynki, którzy w ostatnim czasie świętowali swoje 10. urodziny. Jak na przykładnego rodzica przystało, mężczyzna wrócił do domu z naręczem prezentów dla swoich pociech, aby uszczęśliwić swoich najbliższych. Zanim jednak przekroczył próg, nieoczekiwanie znalazł czerwoną torbę przed drzwiami wejściowymi. Nadawcami prezentu-niespodzianki byli przyjaciele rodziny, a logo widniejące na torbie wskazywało na to, że w środku znajduje się słodki poczęstunek.
Mimo iż dzieciakom wchodzącym w nastoletni okres czasem ciężko dogodzić w kwestii prezentów, ich tata nie miał wątpliwości, że ucieszą się ze smakołyków posypanych jadalnym konfetti. Problem polegał jednak na tym, że w plastikowym opakowaniu brakowało jednej babeczki. Uwadze mężczyzny nie umknęła uchylona pokrywka opakowania, stanowiąca bezpośredni dowód kradzieży.
Gryzoń ukradł babeczkę z pudełko. Nagranie z jego udziałem rozbawiło internautów
W pierwszej chwili Bardowi przyszła do głowy myśl, iż kurier poczęstował się słodkim wypiekiem bez wcześniejszego pytania o pozwolenie. O podobnej sytuacji niejednokrotnie rozpisywały się media, publikując występki dostawców jedzenia uwiecznione przez domowy monitoring, więc taki obrót spraw niespecjalnie by go zaskoczył. Jak się wkrótce okazało, w kradzież babeczek nie był zamieszany człowiek, ani żaden z domowych zwierzaków. Wystarczyło rozejrzeć się dookoła, aby podejrzenia padły na kogoś innego.
Liczne wskazówki w postaci pokruszonego lukru i tropów na śniegu prowadziły prosto do sprawcy, który przysiadł z łupem nieopodal drzwi wejściowych. Kilka metrów nad ziemią znajdowała się pulchna wiewiórka. Posiadaczka lepkich łapek wspięła się na pobliskie drzewo i na oczach mężczyzny z nieukrywaną radością pałaszowała babeczkę.
Choć ojciec był wyraźnie zaskoczony tym odkryciem, uznał, że jego dzieci byłyby szczęśliwe, mogąc podzielić się swoim prezentem z uroczym zwierzakiem zamieszkującym ich podwórko. Nagranie z tego zabawnego zdarzenia trafiło na TikToka, zdobywając ogromną popularność wśród użytkowników. Wreszcie dotarło również do samych przedstawicieli firmy Edible Arrangements, którzy przesłali rodzinie kolejny zestaw babeczek.
Może też miał urodziny - zażartował jeden z internautów pod opublikowanym filmikiem.
Co jedzą wiewiórki? O gustach się nie dyskutuje
Choć wiewiórce wyraźnie smakowały wyroby cukiernicze, rodzina nie zamierza dokarmiać zwierzęcia przysmakami przeznaczonymi do spożycia dla ludzi. Gryzoń nie ma nic przeciwko stałym wizytom na ich posesji, gdzie często konsumuje posiłki i zaspokaja swoją ciekawość, obserwując domowników z wysokiej gałęzi bądź werandy.
A czym właściwie żywią się wiewiórki ? Podstawę ich diety stanowią różnorodne orzechy, pączki roślin oraz nasiona drzew i krzewów, którą uzupełniają owocami, warzywami, grzybami i korą drzew. Warto jednak wiedzieć, iż te piękne rude ssaki obdarzone puszystymi kitami nie są stricte weganami czy wegetarianami. Wiewiórki zalicza się do grupy zwierząt wszystkożernych. Dostępność pokarmu zależna jest m.in. od pory roku, dlatego od czasu do czasu gryzonie skuszą się na owady i ich larwy, jaja i pisklęta. Nadrzędnym celem jest w końcu pokrycie dziennego zapotrzebowania kalorycznego, a w smaku też zapewne są niczego sobie.
Źródło: tiktok/noholdsbard