Hitowy apel kotki z Wrocławia. "Wiem... Wyglądam trochę jak z kosmosu"

Wandzia szuka domu

- Cześć! Jestem Wandzia Szukam domku tymczasowego lub stałego. Wiem,.. Wyglądam trochę jak z kosmosu, mimo to czuję ulgę, bo niedawno lekarze z Vetspec - Centrum Zdrowia Małych Zwierząt uratowali mi życie i usunęli moje małżowiny uszne wraz z okropnym rakiem plaskonabkonkowy. Miałam badania kontrolne i po raku ani śladu. Teraz już jestem zdrowa i mogę zacząć podbijać świat i Wasze serca! - podano na Facebooku Ekostraży Wrocław.

Mimo że los nie był łaskawy dla Wandzi ta jest bardzo fajnym "miziakiem". Uwielbia kontakt z człowiekiem, kocha jedzenie. Kotka nie ma także problemu z innymi kotami. Jednak przyszły właściciel musi wziąć pod uwagę, że Wandzia choruje na FIV.

- Niektóre badania pokazują, że mogę mieszkać z innymi zdrowymi kotami, bo jest to mało zaraźliwy wirus, jednak warunki są takie, że koty muszą być wysterylizowane/wykastrowane i musimy się dogadywać (częste wojny i krwawe walki nie są wskazane). Oczywiście każdy może mieć swoje zdanie i do niczego Was nie namawiam. Mogę być jedynaczką i człowieka tylko dla siebie - czytamy dalej.

Kotka ma ujemny wynik na Felv, zostałą odrobaczona i odpchlona. Kontakt w sprawie adopcji pod numerem tel. 537206122.

Ogłoszenie Wandzi zostało udostępnione ponad 1,5 razy. Mamy nadzieję, że zwierzak trafi do kochającego się domu.

Zobacz zdjęcia:

https://www.facebook.com/ekostrazwroclawadopcje/posts/1135173803614085

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!

• Przez własną bezmyślność skrzywdzili maleńkie sarenki. Karmili je krowim mlekiem

• Kiedy następnym razem zobaczysz w domu pająka, nie zabijaj go. Oto dlaczego

• Całe życie spędził na ciężkim łańcuchu. Tak wyglądała męka małego kundelka