"Grzyb jak z innego świata". Pokazała, co znalazła w lesie. Czym jest ten "cudaczek"?
Jesień to ulubiona pora roku wielu miłośników spacerów po lesie. Wiele z nich łączy przyjemne z pożytecznym, a więc podczas wędrówek chętnie korzystają z dobrodziejstw przyrody, jakimi są grzyby. Oczywiście nie wszystkie z nich nadają się do jedzenia. Nie oznacza to jednak, że nie zachwycają swoim wyglądem. Nietypowym znaleziskiem pojawiła się autorka bloga “Leśne wojaże”, którą udostępniła Facebooku.
Interesujące znalezisko w lesie
Autorka zdjęcia wybrała się do lasu w województwie zachodniopomorskim. Z uwagi na to, że jest prawdziwą miłośniczką grzybów, nie mogła ominąć takiego zjawiska obojętnie. Na szczęście wszystko udokumentowała na zdjęciach, którymi później pochwaliła się w swoich mediach społecznościowych.
Na Facebooku “Leśne wojaże” interesujące zdjęcie podpisała:
Potrąciły je aż dwa auta, poranna mgła zakłóciła widoczność. Makabryczny widok na drodze krajowejGrzyb, jak z innego świata. Czyżby na noc grzyby zakładały "czapki z futerkiem", zimno im??
Czym są tajemnicze grzyby?
Wraz z nadejściem jesieni rozpoczął się okres, w którym grzybiarze w lasach czują się dosłownie, jak ryby w wodzie. Natura nie żałuje swoich darów, a wśród tych, którymi zajadają się nawet najlepsi szefowie kuchni, można znaleźć również te, które wyglądają naprawdę imponująco.
Cóż to zapytacie?? Jest pasożytem innych grzybów - wyjaśnia autorka zdjęcia.
Autorka zdradziła, że to szpileczka czerniejąca. Uważni grzybiarze mogą wypatrzyć ją na owocnikach grzybów blaszkowatych, głównie grzybówkach (Mycena). Dodatkowo jako ciekawostkę zdradziła, że rozmnaża się wegetatywnie, a nie płciowo.
Choć zachwyca wyglądem, nie nadaje się do jedzenia
Grzyb o tak czarującym wyglądzie nie nadaje się jednak do jedzenia. Niewątpliwie dostarcza jednak wiele zachwytów spotkany w leśnej gęstwinie.
Po zainfekowaniu grzyba przez zarodniki we wnętrzu jego owocnika rozwija się grzybnia .I tak tworzy się niezwykły efekt wizualny. Dzięki tej sytuacji widzimy już nie jednego, a dwa grzyby - czytamy.
Internauci nie kryli zachwytu nad zjawiskiem spotkanym przez autorkę bloga “Leśne wojaże”. Chętnie wykazywali go w komentarzach pod zdjęciami.
- Fajny cudaczek, miałam okazję zobaczyć w zeszłym roku;
- Fascynujące zdjęcia i ciekawe informacje;
- Z daleka można by odnieść wrażenie, że to pleśń;
- Ile piękna jest na świecie.
źródło: facebook/Leśne wojaże; o2.pl
