Fotopułapka nakryła wilki na śnieżnych wygłupach. „Świecące oczyska dodają mocy"
Widok pierwszego śniegu ucieszył nie tylko najmłodszych. Zimowemu szaleństwu dają się ponieść także wilki, co udowadnia nagranie autorstwa Mariusza Nędzyńskiego, podleśniczego w Nadleśnictwie Stuposiany. Widok watahy buszującej w śniegu wzbudził zainteresowanie internautów.
Wataha wilków złapana w fotopułapkę
W niektórych rejonach Polski w ciągu ostatniego tygodnia spadł pierwszy śnieg. Z tej okazji podleśniczy w Nadleśnictwie Stuposiany podzielił się ze światem filmem odkrywającym sekrety z życia mieszkańców Bieszczad.
Mariusz Nędzyński opublikował wideo zatytułowane “Wilki się cieszą z pierwszego śniegu?” i faktycznie można na nim ujrzeć rozochoconą watahę drapieżników biegających wśród spadających płatków śniegu. Pomimo, iż pozostawiona przez autora fotopułapka znajduje się w znacznej odległości do zwierzaków, ich obecność zdradzają świecące się w mroku oczyska.
Wszyscy lubią zabawy w śniegu, nawet wilki
Wideo opublikowane przez Mariusza Nędzyńskiego spotkało się z wyjątkowo ciepłym odbiorem. Miłośnicy dzikich zwierząt dosłownie nie mogli oderwać wzroku od wilków baraszkujących na świeżo spadłym śniegu, o czym świadczą liczne komentarze pod filmem.
- Chyba cała wataha odwiedziła to miejsce. Śnieg im nie straszny, (mają - przyp. red.) futra puszyste i grube. Faktycznie cieszą się jak małe dzieci z pierwszych białych płatków, w grupie siła - skomentował jeden z internautów.
- Fantastyczny filmik. To wielka frajda móc dzięki Panu oglądać te zwierzęta w swoim naturalnym środowisku - pochwalił inny użytkownik sieci. - Te wilcze oczyska świecące w mroku są niesamowite! - przyznaje kolejna osoba.
Kto by się spodziewał, że mieszkańcy lasów mogą aż tak cieszyć się z pierwszego śniegu? Jeśli tak, jak my, uwielbiacie oglądać zwierzaki bawiące się w miękkim puchu, koniecznie obejrzyjcie nagranie z udziałem rozentuzjazmowanego liska. Uśmiech gwarantowany!
Zobacz zdjęcia:
Źródło: youtube/Mariusz Nędzyński
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami
Szczeniak stracił nogę, ale nigdy nie zabrakło mu nadziei. Jego historia kruszy serce każdego
Zwrócił starszego shih tzu do schroniska. Wszystko przez jeden szczegół, oburzające
Turyści sprowokowali łosia do ataku. Internauci: „To park krajobrazowy, a nie mini zoo"