Turyści sprowokowali łosia do ataku. Internauci: „To park krajobrazowy, a nie mini zoo"
Chociaż w parkach narodowych oraz w rezerwatach przyrody zabrania się dokarmiania dzikich zwierząt, nie powstrzymało to grupy nierozsądnych turystów przemierzającej szlaki. Kamera uchwyciła moment, w którym łoś domagający się pokarmu poczuł się zagrożony. Zwierzę zareagowało instynktownie wymierzając cios jednemu z dzieci.
1 grudnia br. do sieci trafiło nagranie przedstawiające grupę turystów zadzierających z łosiem zamieszkującym rosyjski park narodowy „Ziuratkul". Dziko żyjące zwierzę podeszło do ludzi, najwyraźniej przyzwyczajone, że tym zachowaniem będzie w stanie pozyskać pożywienie bez większego wysiłku.
Zwierzęta to nie maskotki
Na filmie widzimy, że początkowo turyści ograniczali się do fotografowania zwierzęcia. Łoś wydawał się łagodny i z ciekawością obwąchiwał kurtki otaczających go osób. Niemniej jednak rodzice nie wpadli na pomysł, aby zwiększyć dystans pomiędzy stworzeniem a kilkuletnimi dziećmi.
Jedna z kobiet widocznych na nagraniu dała dzieciom przyzwolenie na wyciąganie dłoni w stronę leśnego zwierzęcia. Wymachując telefonem przed jego głową, z radością nagrywała ich interakcję.
Ten gest najwidoczniej sprowokował zwierzę do ataku. Kiedy mała dziewczynka próbuje je pogłaskać, łoś odpycha ją kopytami. Kilka sekund później sytuacja się powtarza, a zwierzę próbuje wymierzyć kolejny cios. Turystom udało się go jednak odpędzić, zanim doszło do dramatu.
Zachowanie turystów mogło doprowadzić do tragedii
W sekcji komentarzy pod filmem pojawiło się wiele negatywnych wypowiedzi skierowanych do lekkomyślnych turystów. Internauci skrytykowali nieodpowiedzialność rodziców, którzy narazili swoje pociechy na utratę zdrowia, a nawet życia, podkreślając, że park krajobrazowy nie jest mini zoo, w którym można głaskać zwierzątka.
Nie jesteśmy w stanie stwierdzić, czy nierozsądek dorosłych wynikał z przekonania, iż roślinożerne stworzenie nie stanowią zagrożenia dla ludzi. Warto jednak pamiętać, że są one uzbrojone w ostre poroże, a ich masa ciała również może z łatwością wyrządzić nam krzywdę.
Pamiętaj, aby dla własnego dobra nie wabić, głaskać, czy dotykać dzikich zwierząt, a najlepiej w ogóle nie zbliżać się w ich kierunku. Zaczepianie stworzeń mieszkających na łonie natury oraz ingerencja w ekosystem może przynieść fatalne następstwa dla obu stron.
Zwierzęta przyzwyczajone do dokarmiania przez turystów z czasem przestają szukać go samodzielnie, a także zatracają swój naturalny lęk przed ludźmi oraz samowystarczalność. Może to prowadzić do aktów agresji i innych tragicznych w skutkach incydentów.
Zobacz nagranie:
Źródło: youtube/ViralHog
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami
Mężczyzna przychodzi do pracy i chce założyć słuchawki. Spało w nich pewne maleństwo
Dziwne stworzenie znalezione na plaży. Cały Internet głowi się, czym jest naprawdę
Oszałamiająca oferta w Biedronce z okazji Mikołajek. Twój zwierzak będzie zachwycony