Swiatzwierzat.pl Psy Do autobusu wsiada mężczyzna z dziwnym kartonem. Zawartość umiliła przejażdżkę reszcie pasażerów
facebook/Camila Muracchini

Do autobusu wsiada mężczyzna z dziwnym kartonem. Zawartość umiliła przejażdżkę reszcie pasażerów

31 sierpnia 2022
Autor tekstu: Ewa Matysiak

Camila Muracchini jechała komunikacją miejską do pracy, kiedy zauważyła mężczyznę wsiadającego do autobusu z kartonem. Pudełko zaczęło się delikatnie poruszać, a ze środka słychać było szczekanie. Kierowca szybko zorientował się, co znajduje się w środku.

Większość z osób, które posiadają zwierzęta domowe, życzyłaby sobie, abyśmy mogli je wszędzie ze sobą zabierać. Oczywiście niekiedy nie jesteśmy w stanie tego zrobić ze względów bezpieczeństwa. Czasem jednak warto kombinować, by postawić na swoim, gdyż zasady są stworzone po to, by je łamać.

Pasażerka autobusu zobaczyła mężczyznę z kartonowym pudełkiem

Pewnego poniedziałkowego poranka Camila Muracchini jechała do pracy komunikacją miejską w São Paulo w Brazylii, kiedy zauważyła wchodzącego na pokład mężczyznę trzymającego podejrzanie wyglądające kartonowe pudło. Jak zrelacjonowała na Facebooku, nieznajomy rozglądał się nerwowo dookoła siebie i zachowywał w niepokojący sposób.

- Byłam bardzo zaniepokojona do czasu, aż zauważyłam szczeniaka w środku – opowiada Camila.

Kierowca przymknął oko na czworonożnego pasażera

Nagle piesek znajdujący się wewnątrz pudełka zaczął szczekać, co wyraźnie zmartwiło jego właściciela. Zdawał sobie sprawę z tego, że jego podopieczny powinien znajdować się w specjalnym transporterze, by nie przeszkadzał innym pasażerom. Miał jednak nadzieję, że nikt go nie zauważy.

- Był przerażony, że zostanie wyrzucony z autobusu za posiadanie ze sobą zwierzęcia. Kierowca zapytał: Czy to pies? On odpowiedział cicho: Znalazłem go porzuconego. To bezbronny szczeniak i chcę zabrać go ze sobą do domu - wspomina mieszkanka Brazylii.

Poruszony kierowca nic nie powiedział i odszedł. Stało się więc jasne, że chciał wesprzeć starania mężczyzny w sprowadzeniu szczeniaka w bezpieczne miejsce, dlatego postanowił nie podejmować działań przeciwko temu człowiekowi.

- Uświadomiwszy sobie, że nikt nie chce go wyrzucić, usiadł z pudełkiem na kolanach i kontynuował swoją podróż – napisała Muracchini.

Chociaż scena, jaka rozegrała się w autobusie, może wydawać się niczym nadzwyczajnym, to przypadkowe spotkanie utwierdziło kobietę w przekonaniu, że nie warto pielęgnować w sobie nieufności i podejrzliwości. W zamian należy spojrzeć na otaczających nas ludzi łagodniejszym okiem, gdyż wrażliwość oraz dobroć to prawdziwy symbol wysokiej wartości człowieka.

- Podczas całej podróży mężczyzna pieścił psa, a czworonóg machał ogonem, jakby znali się od lat. Dobrze, że istnieją jeszcze dobrzy ludzie na tym świecie - podsumowała.

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl . Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta . Bądź z nami!

Źródło: kochamyzwierzaki.pl

Obserwuj nas w
autor
Ewa Matysiak

Redaktor naczelna serwisu swiatzwierzat.pl. Absolwentka Japonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. W trakcie rocznego wyjazdu stypendialnego prowadziła badania nad relacją człowiek-pies oraz roli domowych pupili w japońskiej kulturze. W życiu prywatnym niestrudzona podróżniczka poszukująca szczęścia w licznych pasjach. Niepowstrzymana chęć odkrywania nowości skłania ją do odwiedzania co rusz to ciekawszych miejsc na kulturalnej mapie Warszawy.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy