Chłopiec musiał odzyskać swoją ulubioną krowę. Nie mogli dopuścić do tego, by sąsiad wysłał ją na rzeź
Pewien dwulatek nawiązał wyjątkową więź z krową, którą jego rodzice sprzedali sąsiadowi. Kiedy okazało się, że zwierzę ma trafić na rzeź, jego byli właściciele postanowili zrobić wszystko, aby je uratować. Niestety, sąsiad nie chciał współpracować. Musieli go przechytrzyć.
Sprzedali krowę sąsiadowi. To było ulubione zwierzę ich syna
Właściciele fermy w Arizonie od lat zajmują się hodowlą bydła mlecznego. To zajęcie, w którym specjalizuje się wiele ludzi żyjących w tych okolicach. Dlatego handel zwierzętami z sąsiadami jest tam na porządku dziennym. Kiedy gospodarze podjęli decyzje o sprzedaży jednej ze swoich krów mężczyźnie mieszkającemu tuż obok nich, nie sądzili, że popełniają poważny błąd.
Okazało się, że to krowa, z którą ich dwuletni synek nawiązał wyjątkową więź. Wiedzieli, że chłopiec doskonale się z nią dogadywał, ale nie sądzili, że zwierzę stało się jego najlepszym przyjacielem.
Przez to jak nazwał psa, sąsiedzi walą do jego drzwi. Ani myśli przestać używać jego imieniaPrzyjaźń dziecka i zwierzęcia przetrwała próbę czasu
Rodzice dwulatka zdali sobie sprawę z konsekwencji swojej decyzji dopiero wtedy, gdy zwierzę zostało przeniesione do sąsiada. Chłopiec codziennie chciał odwiedzać swoją ukochaną krowę i spędzać z nią czas. Pomimo upływającego czasu, jego zapał nie stygł.
Przez pierwsze kilka tygodni kontynuowanie wyjątkowej przyjaźni nie było problemem. Krowa codziennie pasła się tuż obok domu, w którym mieszkali. Jednak pewnego dnia sąsiad przekazał byłym właścicielom krowy wiadomość, która zmroziła im krew w żyłach. Gospodarz chciał pozbyć się zwierzęcia. Planował sprzedać je do rzeźni.
Jedno jest pewne: o prawdziwą przyjaźń warto walczyć do końca
Sąsiad zaproponował byłym właścicielom krowy odsprzedanie im zwierzęcia. Jednak kwota, którą zażądał, była astronomiczna. Rodzice dwulatka nie mogli pozwolić sobie na taki wydatek. Mieli jednak plan B.
Wiedzieli, że krowa trafi na aukcję, w której udział biorą głównie ludzie skupujący zwierzęta na rzeź. Kiedy pojawiła się licytacja ulubienicy ich syna, natychmiast na to zareagowali. Przebijali każdą kwotę, oferowaną przez inne osoby zainteresowane zakupem krowy. Na szczęście, ich plan się powiódł. Ponownie stali się właścicielami zwierzęcia.
Dzięki zaangażowaniu rodziców dwulatek dostał najwspanialszy prezent na świecie. Dziecko mogło swobodnie kontynuować swoją wyjątkową przyjaźń. Jego rodzice mają nadzieję, że zwierzę spędzi w ich gospodarstwie długie lata.
Źródło: pethelpful.com, tiktok.com/@farmofmilkandhoney
