Byli przekonani, że adoptują grzeczne szczenię. W domu pokazało prawdziwe oblicze
Para zdecydowała się adoptować psa. Ich wybór ze względu na szczególne cechy charakteru padł na rasę golden retriever. Obserwując w wybranej przez siebie hodowli radośnie biegający miot szczeniąt, dostrzegli siedzącą w kącie spokojną suczkę. Stworzenie ogromnie ich rozczuliło. Byli przekonani, że to słuszna decyzja. Zwierzę po przybyciu do domu pokazało, jakie jest naprawdę. Tego nie mogli przewidzieć.
Adopcja szczeniaka - jakiego psa wybrać?
Adopcja szczeniaka jest emocjonującym etapem, który może przynieść wiele radości, ale także nieoczekiwane wyzwania. Wybierając zwierzę, często kierujemy się jego urokiem i zachowaniem w hodowli lub schronisku. Niestety nie zawsze te pierwsze wrażenia odzwierciedlają rzeczywisty charakter psa, który ujawnia się dopiero po przeprowadzce do nowego domu.
Pewna para zdecydowała się na zmianę w swoim życiu. W ich domu miał pojawić się nowy członek rodziny. Domownicy po długich poszukiwaniach postawili na najbardziej spokojnego szczeniaka z całego miotu. Suczka zachwyciła ich podczas wizyty w hodowli swoim charakterem. Po przywiezieniu do domu małe stworzenie postanowiło pokazać swoje prawdziwe oblicze. Zabawne nagranie zamieszczone przez właścicieli psa szybko stało się internetowym hitem.
Nowość w Action. Mata do zabaw dla kota dostępna za grosze Zaskakujący finał pierwszego spaceru ze szczeniakiem. Właściciel się zdziwiłSuczka była idealna
Suczka o imieniu Junie swoim spokojnym zachowaniem sprawiła, że nowi właściciele zakochali się w niej od pierwszego wejrzenia. Była najbardziej delikatnym szczeniakiem z całego miotu golden retrieverów. W drodze do domu leżała cierpliwie swojej opiekunce na kolanach i nie wykazywała żadnych gwałtownych ruchów.
Pierwszego dnia w nowym domu suczka zachowywała się jak aniołek. Dużo spała, zwiedzała spokojnie nieznane zakamarki i bawiła się, niemal nie podgryzając swoich opiekunów. Kolejny dzień przyniósł jednak ogromne zaskoczenie. Gdy tylko piesek poczuł się bezpiecznie i pewnie zmienił się w prawdziwe tornado. Właściciele zamieścili w sieci nagranie, komentując swój “trafiony” wybór.
Miłośnicy zwierząt zareagowali na nagranie
Nagranie szybko stało się hitem. Szalejąca w salonie suczka, która jeszcze chwilę temu była oazą spokoju, rozbawiła internautów do łez. Wielu właścicieli podzieliło się swoimi historiami dotyczącymi posiadania psa. Opiekunowie Junie nie są jedynymi, którzy dali się nabrać na dobrze odegraną przez szczeniaka rolę.
- “Nigdy nie wybieraj najspokojniejszego z miotu. Są cicho, bo zostają przyćmieni przez swoich braci. Ale po czasie zburzą twój dom”,
- “Mam już 4 goldena i najspokojniejszy szczeniak nigdy nie jest dobrym pomysłem. Wybierz najbardziej ciekawskiego”,
- “To wszystko kłamstwo. Gdy już zabierzesz je do domu zmieniają się. Mnie przydarzyło się to samo”,
- “Na nagraniu widać szczeniaka knującego coś w samochodzie. To było niemal pewne!”
Naiwnym właścicielom pozostało jedynie mieć nadzieję, że suczka z tego wyrośnie. Na szczęście zakochali się w niej bez pamięci. Wybaczą jej więc to drobne oszustwo.