Buldog angielski nie znalazł miejsca przy świątecznym stole. Został oddany w Wigilię
Wolontariusze ze schronisku dla zwierząt w Miami podzielili się wyjątkowo smutną historią. W minioną Wigilię opiekunowie suczki o imieniu Juliet postanowili ją oddać. Powód, dla którego urocza buldożka zakłócała świąteczną atmosferę, jest absurdalny.
Chociaż uwielbiamy dzielić się z naszymi Czytelnikami wieściami o świątecznych cudach oraz zdarzeniach, które przywracają wiarę w ludzkość, nawet w tak ważny dzień w roku, jakim jest Wigilia Bożego Narodzenia, w sercach niektórych osób nie ma miejsca na miłosierdzie i wyrozumiałość. Poznajcie historię suczki o imieniu Juliet.
"Opiekunowie" pozbyli się psa w Wigilię
24 grudnia 2020 roku w przytulisku dla bezdomnych zwierząt w Miami zjawili się opiekunowie suczki rasy buldog amerykański. Wolontariusze byli zaskoczeni ich widokiem, zastanawiając się, czy chcą adoptować towarzysza dla swojej pupilki. Niestety, gdy rodzina zdradziła powód swojej nagłej wizyty, wszyscy przeżyli szok.
Okazuje się, że właścicielom nie podobała się perspektywa spędzania świąt z Juliet przy stole, ponieważ jest "za gruba i ciężko oddycha"! Nie mając zamiaru wydać choćby dolara na jej leczenie, zażądali od pracowników schroniska, by niezwłocznie przeprowadzili jej eutanazję.
Oczywiście wolontariusze odmówili i bez wdawania się w zbędne dyskusje przyjęli suczkę do siebie. Jak poinformowano w poście na Instagramie, Juliet znalazła już nowych opiekunów, którzy zapewnili jej odpowiednią opiekę medyczną oraz zaakceptowali taką, jaką jest.
W nawiązaniu do historii buldożki pragniemy przypomnieć, że eutanazja nie jest alternatywą, lecz ostateczną koniecznością. Co więcej, w Polsce nie istnieje tzw. eutanazja "na życzenie" - lekarz weterynarii może przeprowadzić ten zabieg wyłącznie wtedy, gdy zwierzę jest poważnie schorowane, męczy się, a leczenie nie daje na dłuższą metę żadnych skutków.
Więcej na temat niechlubnego zwyczaju, jakim jest usypianie zwierząt w okresie przedświątecznym, dowiesz się z naszego artykułu.
Zobacz nagranie:
Źródło: wamiz.pl
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami
Popularny składnik wigilijnych dań trujący dla zwierząt. Na co trzeba uważać?
Sunia ze szczeniętami zamarzała przy -10 stopniach. Urzędnicy nie reagowali
Ciekawska panda próbowała zwiać z pekińskiego ZOO. Było blisko