Mały buldog nie daje się przekonać do zeskoczenia z kanapy. W końcu się udało, efekt jest przeuroczy
Buldog został poddany przez swojego właściciela pewnej próbie. Mężczyzna chciał zobaczyć, czy jego pupil mu ufa. Zachęcał go, by ten zeskoczył z kanapy wprost w jego ramiona. Szczeniak miał jednak spore opory przed podejściem do tego testu. Długo wahał się, stojąc na krawędzi mebla. Ostatecznie zwierzak sprostał wyzwaniu, ku uciesze swojego pana.
Buldog bał się zeskoczyć z kanapy
Zaufanie jest kluczowym aspektem relacji opiekuna z czworonogiem. Czasem karmienie pupila, wyprowadzanie go na spacery i okazjonalne pieszczoty nie wystarczą, by zwierzę w pełni ufało człowiekowi. Z punktu widzenia psa istotne są też wspólne zabawy, ilość poświęcanej mu uwagi oraz zaangażowanie opiekunka w relacje z nim. Buldog nie mógł narzekać na żadną z tych rzeczy.
Być może jednak test wymyślony przez jego właściciela był dla niego zbyt wymagający. Drobnemu pieskowi wydawało się, że kanapę dzieli od ziemi ogromna odległość. Buldożek z początku po prostu położył się zrezygnowany na krawędzi poduszki.
Mężczyzna nie miał zamiaru się poddawać. Wciąż zachęcał psa do skoku, namawiając go do tego i gestykulując. Po kilku sekundach udało mu się przekonać pupila, by jeszcze raz podszedł do stojącego przed nim zadania.
Buldog obdarzył właściciela zaufaniem
W końcu zwierzak zdecydował się zaryzykować. Wyskoczył i trafił prosto do rąk swojego pana. Mężczyzna pochwalił pupila za odwagę, jednak chciał, by buldog powtórzył swój wyczyn. Tym razem pies nie wahał się nawet sekundy. Od razu wskoczył w ramiona swojego pana. Wyglądał, jakby nowa zabawa przypadła mu do gustu. Był pewny, że jego właściciel złapie go za każdym razem.
Internauci byli zachwyceni zachowaniem psa. Słodki buldog bardzo długo przełamywał się, by w końcu zdecydować się na ten rozkoszny "skok wiary". Dzięki niemu nauczył się ufać swojemu panu, nawet gdy to, czego od niego chce, wydaje się niemożliwe.
Zobacz wideo:
Owczarek niemiecki nienawidzi kąpieli. Śmiertelnie obraził się na pana
„Groźny” mężczyzna był załamany po rozwodzie. Chihuahua przypadkiem odmieniła jego życie
Szczeniaczek został odrzucony przez mamę. Na szczęście przyjęła go zupełnie inna rodzina
źródło: The Dodo