Buldog nie potrafi szczekać. Wynalazł inny sposób, wszyscy płaczą ze śmiechu
Walter Geoffrey to wyjątkowy buldog. Właścicielka Amber Martin, gdy wybierała psa dla siebie, od razu wyczuła, że ten konkretny psiak będzie dla niej idealny. Jednak wtedy nie wiedziała jeszcze, że Walter zaskoczy ją aż tak bardzo!
Niezwykły głos buldoga
Zaraz po adopcji właścicielka założyła psu konto na Instagramie. Nie spodziewała się, że obserwujący będą pojawiać się w zatrważającym tempie. Wszyscy chcieli posłuchać głosu buldoga! Walter Geoffrey wydaje z siebie niezwykle nietypowe dźwięki. Szczekać podobno też potrafi, ale nie przepada za tą formą komunikacji. Zamiast tego, gdy jest zirytowany, zaczyna wyć, co jest przekomiczne.
Kobieta odkryła talent psa zaraz po adopcji. Zwierzak otrzymał swoją klatkę kennelową, a kiedy zostawał w niej i nie widział opiekunki, zaczynał ją wołać! Kiedy kobieta pierwszy raz usłyszała zwierzaka, myślała, że dzieje mu się krzywda. Pędem poszła sprawdzić, co dzieje się u czworonoga. Szybko wyszło na jaw, że nic mu nie dolega. Pies był zdrowy, tylko wydawał z siebie niecodzienne dźwięki.
- Założenie konta psu na Instagramie nie zajęło mi długo - powiedziała Amber dla dailymail.com. - Kiedy tylko opublikowałam jeden z jego słynnych napadów złości, post stał się viralem i zaczęłam zdobywać mnóstwo polubień w bardzo krótkim czasie.
Internauci zachwyceni buldogiem
Walter Geoffrey jest wielką gwiazdą w psim świecie. Francuski piesek ma mnóstwo fanów, którzy "śledzą każdy jego krok".
- Nigdy się nie zmieniaj. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.- Ojejku to maleństwo jest bardzo emocjonalne.- Czy to typowe zachowanie dla buldogów francuskich? - czytamy w komentarzach w sieci.
Coś czujemy, że to dopiero początek kariery 2-letniej suczki. Zgadzacie się?
Zobacz nagranie:
[EMBED-3586]
Artykuły polecane przez redakcję Świata Zwierząt:
Dramatyczna akcja ratunkowa. Pod psem załamał się lód, znalazł się w pułapce
Nie żyje owczarek, wystarczyły 24 godziny. Właściciele psów muszą uważać
Kotka trafiła do schroniska z listem przy obróżce. Treść poruszyła wolontariuszy do łez
Źródło: dailymail.co.uk
