Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Pozostałe > Afera na polskim rynku drobiu. Karmili kurczaki tłuszczem do produkcji smarów, proceder trwał latami
Kamila Sabatowska
Kamila Sabatowska 04.10.2022 14:24

Afera na polskim rynku drobiu. Karmili kurczaki tłuszczem do produkcji smarów, proceder trwał latami

pilne
unsplash/Artem Beliaikin

Rozpętała się afera na polskim rynku drobiu. Wszystko dlatego, iż podczas operacji Centralnego Biura Śledczego Policji wyszło na jaw, że kurczaki i kaczki otrzymywały pożywienie, w którym występowały oleje techniczne. Małżeństwo z Poznania sprzedawało je producentom jako pasze tłuszczowe. Jakie postawiono im zarzuty?

Wśród producentów żywności rozpoczęło się poruszenie, bowiem CBŚ dowiodło, że spółka z Poznania fałszowała produkty. Mianowicie, w paszach przeznaczonych dla kur i kaczek zamiast odpowiednich tłuszczów zamieszczali tłuszcze do produkcji smarów.

Afera na polskim rynku drobiu, zwierzęta karmione tłuszczami technicznymi

Jedna z poznańskich firm, uważana za wiodącego producenta i dystrybutora olejów i tłuszczów paszowych, od pewnego czasu fałszowała swoje produkty. Na jaw wyszło, iż małżonkowie Maciej i Monika J., którzy prowadzą polski oddział niemieckiej firmy Berg+Schmidt, postanowili zwiększyć swoje zyski kosztem zdrowia konsumentów.

Zamiast tłuszczów paszowych przeznaczonych do hodowli kur i kaczek, sprzedawano oleje techniczne. Aby polepszyć wartość produktów, który trafiały w ręce hodowców, skażone chemicznie tłuszcze były mieszane ze spożywczymi. Pod żadnym pozorem nie były one przeznaczone do spożycia. Ich przeznaczeniem powinna być produkcja biopaliw i smarów.

Z usług małżeństwa korzystały największe koncerny produkcyjne w Polsce. Były wśród nich znane firmy z branży mięsnej, które miały zaufanie do firmy z ponad 50-letnia tradycją. Ponoć ich przedstawiciele nie byli niczego świadomi, a produkty nabyte od poznańskiej spółki dodawali do pokarmu zwierząt, które hodują. Cały proces miał trwać już od kilku lat.

Małżeństwo z Poznania, które jest odpowiedzialne za firmę, sprowadzało techniczne kwasy tłuszczowe z Ukrainy, Rosji, Rumunii i Malezji. Ze wstępnych ustaleń dziennikarzy Onetu wynika, że para usłyszała zarzuty za udział w zorganizowanej grupie przestępczej i oszustwo polegające na fałszowaniu certyfikatów i badań tłuszczów, które trafiały do pasz. Oszustwa oszacowano na kwotę ponad 170 mln zł. To jednak nie koniec śledztwa.

Czym grozi spożywanie skażonego mięsa?

Zdaniem ekspertów, spożycie skażonego mięsa drobiowego, pochodzącego z hodowli, w których używano paszy z dodatkiem "technicznych" tłuszczy, może zdecydowanie odbić się na zdrowiu. Poza ryzykiem zatrucia i wystąpienia problemów trawiennych, dochodzą do tego problemy hormonalne oraz alergie pokarmowe. Nasilone spożycie zwiększa natomiast ryzyko zachorowania na raka prostaty, płuc i białaczkę.

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!

Źródło: onet.pl, next.gazeta.pl