Uratowany przez Adama Wiejaka pies uciekł. Czy ktoś widział Bartka?

Uciekł pies Bartka należący do rodziny Wiejaków

O odnalezieniu psa przez Adama Wiejaka pisaliśmy niespełna 5 dni temu. YouTuber wracając w Wigilię od rodziców zauważył przy drodze bezpańskiego psa. Zwierzak spał zwinięty w kłębek i nie wyglądał jakby dobrowolnie wybrał ten kąt na drzemkę. Po rozpoznaniu sytuacji, okazało się, że prawdopodobnie ktoś porzucił psa w tym miejscu. Czworonóg czekał przy drodze na właściciela, mając nadzieję, że ten po niego wróci.

- Dwa dni temu, gdy wracałem od rodziców z Wigilii zauważyłem na poboczu psa. Spał zwinięty w kłębek. Niestety mimo rodzinnych starań uciekł w ciemne krzaki. Pomyślałem, że może ma niedaleko dom i o nim zapomniałem. Dwa dni później, spotkałem go... w tym samym miejscu! Przy -3 stopniach. Znowu ten sam kłębek ... jak widać na kolejnych zdjęciach, była to kulka pełna smutku - napisał Adam na Instagramie.

Pies Bartek poszukiwany

Mężczyzna poprosił o pomoc przy złapaniu psa rodziców. Nie było to łatwe, bo zwierzak cały czas uciekał. Po kilku próbach udało się go odłowić i finalnie pies trafił do rodziny Wiejaków. YouTuber zabrał zwierzaka do weterynarza, aby dowiedzieć się czy ma czipa. Kiedy okazało się, że go nie posiada, a na na apele w sieci o odnalezieniu psa nikt nie zareagował, rodzina zdecydowała się adoptować zwierzaka.

Bartek, bo tak na imię otrzymał duży psiak, niestety uciekł. Na kilka godzin przed fajerwerkami, youtuber poinformował o zaginięciu zwierzaka. Czy przestraszył się petard, a może coś go zaciekawiło w oddali, poszedł sprawdzić i teraz nie wie jak ma wrócić? Jeśli ktokolwiek widział zwierzaka proszony jest o kontakt z rodziną.

Adam Wiejak znany jest jako wielki miłośnik kotów. Jego zwierzaki są stałymi gośćmi w jego odcinkach na YouTubie. Mężczyzna prowadzi takie kanały jak np. "Poszukiwacz" czy "A co my tu mamy?". Adam może pochwalić się ponad mln subskrybcji w sieci i blisko 200 tys. obserwujących na Instagramie.

Artykuły polecane przez redakcję Świata Zwierząt:

• Nie żyje Marta Karabela. 24-latka zaginęła podczas spaceru z psem, jej ciało znaleźli nurkowie

• Pitbull więziony na mrozie został uratowany. Niewiarygodne, jaką pracę dostał po znajomości

• Ciężarna suczka miała lada chwila urodzić. Nikt nie podejrzewał, że jej brzuch skrywa wielki sekret

Źródło: Instagram