Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Inne zwierzęta > Zwyrodnialec z Wrocławia poszukiwany. Okrutne, w jaki sposób chciał pozbyć się kun, brakuje nam słów
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 25.07.2023 10:14

Zwyrodnialec z Wrocławia poszukiwany. Okrutne, w jaki sposób chciał pozbyć się kun, brakuje nam słów

Ostre ząbki kuny mogą przyprawić kierowców o ból głowy
Ostre ząbki kuny mogą przyprawić kierowców o ból głowy, źródło: facebook/ekostraz

Przedstawiciele wrocławskiej Ekostraży biją na alarm w związku z potencjalnym zagrożeniem w postaci porozstawianych żelaznych pułapek zaciskowych. Osoba, która rozłożyła je na terenie stolicy Dolnego Śląska, chciała w brutalny sposób pozbyć się grasujących w pobliżu kun bądź wolno bytujących kotów. Zasadzka ma na celu zmiażdżenie łap stworzenia, uniemożliwiając mu tym samym ucieczkę. 

Komuś we Wrocławiu przeszkadzają dziko żyjące zwierzęta. Użył pułapek zaciskowych

Kuna domowa to tzw. zwierzę synantropijne, czyli przystosowujące się do życia w środowisku silnie przekształconym przez człowieka, a więc w pobliżu ludzkich zabudowań, które zastąpiły jego naturalne środowisko. Innymi przedstawicielami grupy gatunków bytujących w bezpośredniej bliskości człowieka są chociażby oknówki zwyczajne, myszy domowe czy gołębie skalne. Tym, co łączy je wszystkie, jest niechęć, a czasem i wrogie nastawienie, jakim zwykle darzą je ludzie. 

Stworzenie przypominające z wyglądu łasicę potrafi być bardzo uciążliwym zwierzątkiem. Ostre ząbki kuny mogą przyprawić mieszkańców domów czy kierowców o ból głowy, gdyż powodują liczne i kosztowne zniszczenia w postaci poprzegryzanych przewodów czy uszkodzonych - ale czy to aby wystarczający powód, by skazywać je na śmierć w męczarniach? 

marten-gabc9b9027_1280.jpg
Kuna domowa to gatunek synantropijny niejako z konieczności, źródło: pixabay/12019

Pewien mieszkaniec Wrocławia uznał, że okaleczenie zwierząt żyjących w jego najbliższym otoczeniu jest uzasadnionym rozwiązaniem “problemu”. Pod opiekę przedstawicieli organizacji Ekostraż trafiła kuna z silnie zaciśniętym żelastwem na łapce.

Płynęła z Polski do Szwecji. Służby uśpiły jej psy i nowo narodzone szczenięta, "Były dla mnie wszystkim"

Niestety, okrutna technika zebrała śmiertelne żniwo. Zwierzę nie przeżyło

Pod skrzydła wrocławskich ratowników zwierząt trafiła kuna znaleziona w pobliżu ulicy Krzemienieckiej we Wrocławiu. Tamże porozstawiano pułapki zaciskowe, mające na celu zdziesiątkować populację żyjących w okolicy kun. Zwierzę, które wpadłoby w zasadzkę, skazywano na długotrwałe cierpienie. 

- Ratujemy jedną z kun, która ledwie chodziła z tym silnie zaciśniętym żelastwem od kilku dni po okolicznych ogrodach. Jest to cierpienie nie do opisania - kuna ma pomiażdżoną całą nogę, która zaczyna już gnić i na której muchy zdążyły już złożyć jaja - relacjonuje Ekostraż w mediach społecznościowych. - Brakuje nam słów. Jak można być tak okrutnym, bezwzględnym, pozbawionym podstawowych uczuć, którymi szczycimy się, że różnią nas od zwierząt.

Dopiero z pomocą trzech osób udało się oswobodzić zwierzę z pułapki, niemniej stan kończyny był w tak fatalnym stanie, iż najprawdopodobniej zwierzę do końca życie pozostanie trwale okaleczone. Nazajutrz podopieczna miała przejść diagnostykę pogruchotanej łapki, jednak już w godzinach porannych inspektorzy udzielili smutnej odpowiedzi na pytanie internautów o stan zdrowia uratowanego zwierzęcia:

- Niestety nie przeżyła. Rano nastąpiła śmierć. Była bardzo słaba i chodziła z tym ciężkim żelastwem co najmniej kilka dni, nie mogąc np. pić czy jeść.

story_288225_1689800822.jpeg
Pomimo udzielonej pomocy kuna nie przeżyła, źródło: facebook/EKOSTRAŻ

Z troski o inne stworzenie, nie tylko kuny, ale też jeże, wolno bytujące koty czy spacerujące z właścicielami psy, przedstawiciele organizacji prozwierzęcej zapowiadają, iż podejmą próby ustalenia tożsamości sprawcy, “choćby policja miała ściągać odciski palców z mieszkańców całej dzielnicy”. Jak dodają w poście na Facebooku, doszły do nich słuchy o sąsiedzie, który głośno i otwarcie mówił o swoich uprzedzeniach względem dziko żyjących zwierząt. 

Jak pozbyć się kuny z samochodu? Istnieje cała gama naturalnych metod walki z łasicowatymi

W jaki sposób odstraszyć kuny? Z pomocą przychodzą urządzenia elektroniczne przeznaczone do zwalczania inwazji szczurów czy innych niepożądanych gości. Ultradźwięki nie krzywdzą odstraszanych zwierząt, a powodują jedynie u nich uczucie dyskomfortu. Niemniej jednak istnieje jeszcze jeden, znacznie tańszy i przyjazny dla środowiska sposób, dzięki któremu nie tylko kuny, ale również szczury będą trzymały się na dystans. Potrzebne środki znajdziesz we własnej łazience lub drogerii, a więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszym artykule. 

Źródło: Ekostraż