Żubr w wigilijny poranek spacerował ulicami Hajnówki, uciekł na widok radiowozu. "Szedł do rodziny na święta"
Niecodzienny widok w wigilijny poranek mieli okazję podziwiać mieszkańcy Hajnówki, gdzie spacerował imponujących rozmiarów żubr. Choć zarządził odwrót na widok radiowozu, udało się uwiecznić jego paradę ulicami miasta zarówno na zdjęciach, jak i krótkim filmiku, które trafiły do sieci. Uważnym internautom nie mógł umknąć zabawny szczegół.
Żubr w mieście? Takie rzeczy tylko na Podlasiu. Nie ma się co dziwić, że nagranie z Hajnówki tak szybko okrzyknięto hitem w sieci. W końcu nie codziennie, a co dopiero w wigilijny poranek, można dostrzec dostojnego, ogromnego żubra, który przechadza się po centrum miasta.
Żubr spacerował ulicami Hajnówki
W Wigilię Bożego Narodzenia na swoim facebookowym profilu hajnowski Browar Markowy udostępnił nagranie, gdzie doskonale widać żubra, który z pełnym opanowaniem zbliża się do przejścia dla pieszych na jednej z ulic w Hajnówce w województwie podlaskim. Zwierzę pojawiło się przed przejściem dla pieszych w centrum „bramy do Puszczy Białowieskiej", czyli Hajnówki - na ruchliwej ul. Warszawskiej.
Podczas próby przejścia na drugą stronę ulicy największy ssak lądowy w Europie działał zgodnie z przepisami ruchu drogowego, a jednak dalszą wycieczkę po mieście uniemożliwiły mu służby mundurowe. Spokój zwierzęcia wyraźnie zakłócił nadjeżdżający radiowóz, który zaparkował na rogu ulicy. Żubra wyraźnie speszył widok funkcjonariuszy, ponieważ szybko zawrócił i udał się w kierunku, z którego przyszedł.
Jak nietrudno się domyślić, obdarzeni poczuciem humoru internauci jak zwykle nie zawiedli, pod nagraniem z żubrem w roli głównej szybko pojawiło się mnóstwo zabawnych komentarzy i wyrazów zachwytu. Pomimo świątecznego ferworu i natłoku obowiązków, użytkownicy mediów społecznościowych nie wyszli z formy, a niektóre z uwag potrafią przyprawić o ból brzucha ze śmiechu.
- Czekał na zielone światło - przypuszcza jeden z komentujących.
- Zobaczył radiowóz i uciekł... wnioski nasuwają się same - dodaje następny.
- Chyba wiem, jaki był jego cel. Chciał skoczyć na żubra - żartuje kolejny, zwracając uwagę, że w tle widnieje logo marki podlaskiego piwa ze zwierzęciem w nazwie.
Chociaż wigilijne spotkanie z królem puszczy tym razem skończyło się pokojowo, niestety często zdarza się, że podobne sytuacje kończą się nieszczęściem zarówno dla ludzi, jak i dla zwierząt.
Żubry na Podlasiu
Choć w rejonach Białowieskiego Parku Narodowego widok żubra nie stanowi aż tak wielkiego zaskoczenia, co w innych rejonach Polski, ten odważny osobnik, który wszedł do miasta, wywołał duże zdumienie na twarzach przechodniów. Najprawdopodobniej jednak nic mu się nie stało i zdołał wrócić do swojego naturalnego środowiska.
Dyrekcja Białowieskiego Parku Narodowego co roku dba o to, aby zimą żyjące na ich terenach okazom nie doskwierał głód. W tym celu przygotowują zapasy siana, sianokiszonki oraz buraków, którymi następnie karmią żubry. Najczęściej zwierzęta samodzielnie decydują, kiedy nadchodzi czas na skorzystanie z pomocy ludzi. Gdy pokrywa śnieżna twardnieje, a znalezienie pożywienia przychodzi im z trudnością, instynkt przetrwania podpowiada, by szukać pożywienia w pobliżu specjalnych karminów, a w ostateczności ludzkich siedzib.
Zgodnie z tradycją wraz z końcem roku zostanie przeprowadzone liczenie populacji żubrów, by dowiedzieć się, ile dokładnie osobników żyje na wolności w Puszczy Białowieskiej. W ubiegłym roku było to 779 przedstawicieli tych dostojnych zwierząt, z czego ponad sto stanowiły cielęta. Niedługo będzie można porównać tę liczbę z obecną i sprawdzić, czy tendencja wzrostowa się utrzyma.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Iberion wspiera akcję na rzecz żołnierzy z Ukrainy, zbieramy na 30 kamizelek kuloodpornych dla walczących w krytycznych obszarach. Ty również możesz pomóc, zachęcamy do dołączenia – każda złotówka ma znaczenie. KLIKNIJ TUTAJ.
źródło: onet.pl
