Swiatzwierzat.pl Psy Znaleźli skrajnie wygłodzoną suczkę pitbulla. Nawet sobie nie wyobrażali, dokąd ich zaprowadzi
yputube/Animal Planet

Znaleźli skrajnie wygłodzoną suczkę pitbulla. Nawet sobie nie wyobrażali, dokąd ich zaprowadzi

3 grudnia 2022
Autor tekstu: Kamila Sabatowska

Wolontariusze z Villalobos Animal Rescue, którzy znaleźli skrajnie wygłodzoną suczkę pitbulla, nigdy nie spodziewali się, dokąd ich zaprowadzi. Jej sutki były bardzo nabrzmiałe, co związane jest z rozpoczęciem laktacji, a pod skórą widoczna była każda kość. Sam widok zwierzęcia mocno chwyta za serce, lecz głowy ratowników zaprzątała tylko jedna myśl - gdzie są szczenięta?

Historie publikowane na łamach naszego portalu już wielokrotnie pokazały, że instynkt macierzyński nie ogranicza się do ludzi i równie mocno przejawia się również u niektórych zwierząt. Ta suczka w typie pitbulla, którą znaleziono w opłakanym stanie w podupadłej dzielnicy Nowego Orlanu, nie zamierzała oddalić się z miejsca, w którym przebywała, zanim ktoś nie uda się z nią we wskazane miejsce. Nikt jednak nie mógł spodziewać się, co się tam znajduje.

Znaleziono skrajnie wygłodzoną suczkę pitbulla

Do wolontariuszy ze schroniska Villalobos Animal Rescue, największym w Stanach Zjednoczonych schronisku dla psów rasy American Pit Bull Terrier , dotarła informacja o wychudzonej suczce, która przemierza ulice jednej z tamtejszych dzielnic. Nie potrzebowali dużo czasu, aby udać się na miejsce i spróbować pomóc zwierzakowi. Pomimo powagi w głowie zgłaszającego, ratownicy nie spodziewali się, że suczka jest w aż tak opłakanym stanie.

Pod skórą brązowego pitbulla można było dopatrzeć się niemal każdej kości, a w dodatku suczka miała mocno nabrzmiałe sutki, co świadczy o tym, że niedawno wydała na świat potomstwo. W jakich okolicznościach suczka skończyła na ulicy? Gdzie znajdowały się jej młode? Czy przeżyły? Na tamtą chwilę nikt nie był w stanie udzielić odpowiedzi na te oraz wiele innych pytań.

Gdy tylko sunia zauważyła ratowników, zaczęła merdać ogonem na znak tego, że cieszy się, iż w końcu ktoś przyszedł jej z pomocą. Wśród ekipy ratunkowej znalazł się jeden z byłych więźniów, który w ramach zwolnienia warunkowego uczestniczy w programie resocjalizacji w schronisku. Suczka nie wykazywała objawów stresu czy strachu na widok nieznajomego mężczyzny. Zamiast uciec, usiadła między jego kolanami jak gdyby przeczuwała, że stoi po jej stronie.

Suczka
youtube/animalplanet

Ratownicy odnaleźli resztę psiej rodziny, ale pozostał jeden problem

Kiedy wolontariusze zorientowali się, że gdzieś w pobliżu muszą znajdować się szczenięta wygłodzonej suczki, rozpoczęli ich poszukiwania. Mądre zwierzę samo zadbało o to, by udali się w kierunku właściwego domu. Prowadząc ich uliczkami i nie oglądając się za siebie, suczka pędziła wprost do swoich dzieci.

Po zapukaniu do drzwi, okazało się, że właściciel psa trafił do więzienia, a jego współlokator umył ręce od obowiązku opieki nad zwierzętami, choć rzekomo mu to obiecał . Mimo, iż miał czelność wyrzucić suczkę na ulicę, to w dalszym ciągu nie zamierzał oddać wolontariuszom szczeniąt. Jedynym wyjściem było przetransportowanie mamy młodych do schroniska i wystąpienie o sądowy nakaz.

5hrbf
youtube/animalplanet

Na szczęcie wszystko przebiegło zgodnie z planem, a wymiar sprawiedliwości przychylił się do decyzji inspektorów o odebranie szczeniąt. Niebawem w schronisku do matki dołączył cały miot . Widok suczki i jej młodych, które znów mogły żyć w komplecie, potrafi wzruszyć na łez nawet największego twardziela!

Na szczęście rodzina pitbulli trafiła w dobre ręce, a pracownicy schroniska głęboko wierzą w to, że już nigdy nie spotka ich nic złego.

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl . Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta . Bądź z nami!

źródło: wamiz.de; youtube/Animal Planet

Obserwuj nas w
autor
Kamila Sabatowska

Magister filologii polskiej, od kilku lat pracuje jako redaktorka. Prywatnie fanka sportu – zwłaszcza siatkówki i miłośniczka zwierząt. Szczęśliwa posiadaczka cavaliera. Chcesz się ze mną skontaktować?Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy